POLECAMY
W niedzielne popołudnie doszło do tragicznego zdarzenia na jeziorze Wigry. 39-latek po skoku do wody i przepłynięciu kilku metrów zaczął tonąć. Mężczyzny nie udało się uratować.
W niedzielę (9.06) po godz. 16.00 policjanci pełniący służbę na jeziorze Wigry dostali zgłoszenie o utonięciu. - Gdy przypłynęli do brzegu, mężczyzna został już wyłowiony, niestety bez czynności życiowych. Policjanci podjęli resuscytację, przywracając tętno. Po przyjeździe karetki pogotowia policjanci nadal prowadzili czynności ratunkowe wspólnie z załogą karetki pogotowia, co skutkowało również przywróceniem oddechu - relacjonuje nadkom. Tomasz Krupa z zespołu prasowego podlaskiej policji. Mężczyzna został przewieziony do szpitala. Niestety zmarł po kilku godzinach. Jak ustalili policjanci w rozmowie z kolegami tego mężczyzny, wcześniej pili oni alkohol, a nad wodę przyszli się schłodzić. 39-latek po skoku do wody i przepłynięciu kilku metrów zaczął tonąć. Białostoccy policjanci przestrzegają przed lekkomyślnością oraz apelują o rozwagę i rozsądek nad wodą, gdyż od tragedii może nas dzielić dosłownie chwila.
Paulina Górska
24@bialystokonline.pl
Kryminalne 17:40
Kultura i Rozrywka 16:30
Aktualności 15:20
Sport 14:17
Zdrowie 14:06
Kultura i Rozrywka 13:54
Aktualności 13:10
Masz ciekawy temat?
Wiesz, że zdarzyło się coś interesującego w Białymstoku lub okolicy? Chcesz abyśmy o czymś napisali?
Napisz do nas
Więcej informacji