Twórcze życie zakończone tragedią. Monodram o Zuzannie Ginczance

2022.06.23 08:01
Ginczanka była postacią niezwykle ważną dla poezji dwudziestolecia międzywojennego. W ramach obchodów 81. rocznicy spalenia Wielkiej Synagogi w Białymstoku odbędzie się monodram Agnieszki Przepiórskiej-Frankiewicz traktujący o życiu tej poetki i satyryczki.
Twórcze życie zakończone tragedią. Monodram o Zuzannie Ginczance
Fot: Materiały prasowe
Zuzanna Ginczanka

Zuzanna Ginczanka urodziła się w Kijowie w 1917 r., zginęła w 1944 w Krakowie. Była uważana za jedną z najzdolniejszych poetek dwudziestolecia międzywojennego. Jednak jej talent nie miał szans rozkwitnąć, gdyż zginęła rozstrzelana w czasie wojny w Krakowie.

Wychowywała się w Równem (Wołyń) w Ukrainie w mieszczańskiej rodzinie żydowskiej. Debiutowała utworem "Uczta wakacyjna" zamieszczonym w gazetce polskiego gimnazjum w Równem, do którego uczęszczała. W 1934 roku jej wiersz "Gramatyka" został wyróżniony na Turnieju Młodych Poetów ogłoszonym przez "Wiadomości Literackie". Studiowała pedagogikę na Wydziale Humanistycznym Uniwersytetu Warszawskiego, intensywnie uczestniczyła w życiu literackim i towarzyskim.

Powszechnie była podziwiana za swój talent i urodę, stała się wręcz legendą przedwojennej Warszawy.

Pierwsze lata wojny Ginczanka spędziła we Lwowie. Musiała bardzo mocno kamuflować swoje pochodzenie z uwagi na żydowskie korzenie. Na Ginczankę - jako ukrywającą się Żydówkę - złożyła donos Chominowa, gospodyni kamienicy, gdzie poetka mieszkała. Mimo to udało jej się uciec przed policją. W 1942 wraz z mężem znalazła bezpieczne schronienie w Krakowie. Jesienią lub zimą 1944 aresztowało ją gestapo. Została rozstrzelana na dziedzińcu więzienia przy Montelupich, zaledwie kilka tygodni przed wejściem do Krakowa Armii Czerwonej.

Postać Ginczanki zostanie przybliżona dzięki monodramowi Agnieszki Przepiórskiej-Frankiewicz "Ginczanka. Przepis na prostotę życia". Autor tekstu, Piotr Rowicki, nie buduje hagiografii Ginczanki. Stara się ją odbrązowić, pokazać taką, jaką mogłaby być naprawdę. W poezji swojej Ginczanka jest zmysłowa, głosi pochwałę życia, nieraz też drastycznie dość odwołuje się do kobiecej biologii i fizjologii. To wszystko wyrastało z buntu Ginczanki przeciw mieszczańskim normom.

W sytuacji wojny w Ukrainie postać i historia Ginczanki nabierają nieoczekiwanego charakteru.

Monodram będzie można obejrzeć w poniedziałek (27.06), o godz. 19:00 w Sali Kina Forum. Wstęp jest bezpłatny, liczba miejsc ograniczona (decyduje kolejność wejścia).

Szczegóły wydarzenia.

Anna Kulikowska
anna.kulikowska@bialystokonline.pl

700 osób online
Wersja mobilna BiałystokOnline.pl
Polityka prywatności | Polityka cookies
Copyright © 2001-2024 BiałystokOnline Sp. z o.o.
Adres redakcji: ul. Sienkiewicza 49 lok. 311, Białystok, tel. 85 746 07 39