Kryminalne

Białostoczanka spędziła noc w areszcie po tym, jak ukradła perfumy, a w jej torebce znaleziono amunicję.

24-latka została zatrzymana we wtorek (9.08) przez policjantów z białostockiego wydziału kryminalnego, którym udało się ustalić miejsce jej pobytu. Kobieta pod koniec lipca tego roku w jednej z lokalnych sieci handlowych ukradła papierosy różnych marek i pieniądze. Straty wynikające z jej przestępczej działalności oszacowano na 3 650 zł.

Jakby tego było mało, funkcjonariusze w torebce młodej złodziejki znaleźli 5 sztuk amunicji hukowej 9 mm, na którą nie posiadała wymaganego zezwolenia.

Białostoczanka noc spędziła w areszcie. O dalszym jej losie zadecyduje teraz sąd.

Pijana kobieta usiadła na ladzie i zaczęła jeść. Późnej obraziła policjantów

Kradli w galerii handlowej. Zatrzymano cztery osoby

38-latek pobił ochroniarza za kawę. Grozi mu 15 lat więzienia

Kolejny duży sklep na mapie Białegostoku. Otwarcie jeszcze przed świętami

Dziś w Białymstoku rusza ogólnopolski protest branży leśnej

Czasowe blokady ulic. Będą utrudnienia i zmiany w BKM