POLECAMY
141 doniczek konopi oraz 9 kg marihuany zabezpieczyli białostoccy policjanci na jednej z posesji nieopodal miasta. Funkcjonariusze ustalili także, że 43-letni właściciel plantacji został już zatrzymany we Francji.
Z ustaleń białostockich policjantów wynikało, że w jednej z miejscowości nieopodal miasta może znajdować się nielegalna plantacja konopi. Przypuszczenia mundurowych się potwierdziły, gdy w miniony piątek (12.09) rano funkcjonariusze weszli do znajdującego się na wytypowanej posesji budynku gospodarczego. Tam mundurowi w specjalnie przygotowanym pomieszczeniu znaleźli sprzęt służący do uprawy tej rośliny oraz 141 doniczek ze ściętymi już konopiami. Z takiej liczby krzaków można było uzyskać ponad 3 kg gotowego narkotyku o czarnorynkowej wartości nawet 95 tysięcy złotych. Dodatkowo, podczas dalszego sprawdzania budynku, policjanci zabezpieczyli ponad 9 kg marihuany. Jak wynika z ustaleń kryminalnych, właścicielem tej plantacji był 43-latek, który na początku lipca tego roku został zatrzymany we Francji w związku z przemytem narkotyków. Policjanci podejrzewają, że mężczyzna procederem tym najprawdopodobniej trudnił się od kilku miesięcy. Teraz okoliczności tej sprawy szczegółowo wyjaśniają funkcjonariusze Wydziału do walki z Przestępczością Narkotykową Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku. Zgodnie z ustawą o przeciwdziałaniu narkomanii za nielegalną uprawę znacznej ilości konopi indyjskich grozi kara nie mniejsza niż 3 lata pozbawienia wolności.
Małgorzata Cichocka
malgorzata.c@bialystokonline.pl
Aktualności 17:17
Sport 15:57
Kultura i Rozrywka 13:00
Kryminalne 12:30
Turystyka 12:20
Praca 12:00
Sport 10:04
Masz ciekawy temat?
Wiesz, że zdarzyło się coś interesującego w Białymstoku lub okolicy? Chcesz abyśmy o czymś napisali?
Napisz do nas
Więcej informacji