POLECAMY
Policjanci z Moniek powiadomieni o ciężarówce do przewozu mleka jadącej "wężykiem" zatrzymali 49-letniego kierowcę. Miał blisko 3 promile alkoholu, stracił prawo jazdy. Zamiast do mleczarni trafi do sądu.
Dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Mońkach został powiadomiony przez jednego z kierowców podróżującego drogą relacji Ciesze - Mońki o jadącej "wężykiem" ciężarówce do przewozu mleka. Po kilku minutach policjanci ruchu drogowego zauważyli opisywane auto w Mońkach ulicy na Mickiewicza. Mundurowi sygnałami dźwiękowymi i świetlnymi radiowozu dawali kierującemu polecenia do zatrzymania. On jednak zlekceważył te sygnały, gwałtownie przyspieszył próbując uciec. Funkcjonariusze natychmiast ruszyli w pościg i już po chwili zatrzymali ciężarówkę. Za kierownicą siedział 49-latek. Mężczyzna był kompletnie pijany. Badanie stanu trzeźwości wykazało u niego prawie 3 promile alkoholu w organizmie. Jak się okazało był on w trakcie wykonywania czynności zawodowych. Od rana jeździł bowiem po okolicznych wsiach skąd zbierał mleko. Mężczyzna stracił prawo jazdy i za swoje nieodpowiedzialne postępowanie odpowie teraz przed sądem.
Ewelina Sadowska-Dubicka
ewelina.s@bialystokonline.pl
Sport 13:46
Sport 11:56
Biznes 09:00
Aktualności 2025.10.24 18:40
Drogówka 2025.10.24 16:40
Sport 2025.10.24 14:51
Aktualności 2025.10.24 14:40
Masz ciekawy temat?
Wiesz, że zdarzyło się coś interesującego w Białymstoku lub okolicy? Chcesz abyśmy o czymś napisali?
Napisz do nas
Więcej informacji