Drogówka

Kierowcy dwóch ciężarówek okazali do kontroli zezwolenia jednorazowe użytkowane po raz kolejny niezgodnie z prawem. Zostali przekazani do dalszego postępowania funkcjonariuszom policji.

Inspektorzy z Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego (WITD) w Białymstoku na drodze S61 na terenie byłego przejścia granicznego w Budzisku wspólnie z pracownikami Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego dokonali sprawdzenia samochodów przewożących opony z Litwy do Kirgistanu.

- Podczas kontroli po analizie okazanych zezwoleń jednorazowych okazało się, że oba dokumenty były już wcześniej wypełniane. Zezwolenia są ściśle limitowane, mają charakter jednorazowy i nie mogą być ponownie wykorzystywane - poinformowali inspektorzy.

W związku z podejrzeniem posługiwania się przerobionymi dokumentami na punkt kontrolny wezwano patrol policji, któremu inspektorzy przekazali kierujących.

Właściciel ciężarówek za stwierdzone naruszenia, czyli za brak ważnych zezwoleń będzie odpowiadał finansowo. Wobec przedsiębiorcy wszczęto postępowania administracyjne zagrożone karami po 12 tys. zł każde.

- Pojazdy do czasu opłacenia kaucji oraz ustania przyczyny zatrzymania czyli okazania ważnych, nowych zezwoleń skierowano na wyznaczony przez starostę parking strzeżony - dodał WITD.

Kobieta zignorowała zakaz wjazdu. Od lat nie powinna prowadzić auta

Pędzili ponad 50 km/h za szybko. Najwyższy mandat wyniósł 5000 zł

Niebezpieczna pomyłka na trasie S8! 77-latek zapłacił za to 2000 złotych

Podlaska firma zdobyła nagrodę "Marka 30-lecia"

Tragiczny finał poszukiwań. Znaleziono ciało zaginionego mężczyzny

„Kierowcy jeżdżą za szybko”. Radny apeluje o próg zwalniający na Klepackiej