POLECAMY
W połowie sierpnia br. na łąkach w rejonie ulicy Kluka w Białymstoku doszło do śmiertelnego pobicia 42-letniego mężczyzny. Kilkumiesięczne śledztwo doprowadziło do zatrzymania trzech mężczyzn. Trafili do aresztu tymczasowego.
W sierpniu bieżącego roku rozpoczęto śledztwo w sprawie śmiertelnego pobicia. W poniedziałek (20 listopada) policjanci poinformowali o trzech mężczyznach zatrzymanych w tej sprawie. Pierwszym z nich jest 36-letni mieszkaniec Białegostoku, który wpadł w ręce funkcjonariuszy w ubiegłym tygodniu podczas rozprawy sądowej w ostrołęckim sądzie, gdzie odpowiadał jako oskarżony w innej sprawie. Dwóch pozostałych mężczyzn zatrzymali policjanci z Białegostoku. Cała trójka jest już dobrze znana policji, ponieważ uczestniczyła w prowadzonych postępowaniach przygotowawczych. Sąd zapoznał się ze zgromadzonymi przez kryminalnych materiałami dowodowymi i przychylił się do wniosku prokuratury o zastosowanie względem zatrzymanych aresztu tymczasowego. Mężczyźni spędzą w nim najbliższe trzy miesiące. Za pobicie ze skutkiem śmiertelnym grozi im kara do 15 lat pozbawienia wolności. Co dokładnie stało się na łąkach w sierpniu? Funkcjonariusze z Wydziału Dochodzeniowo-Śledczego Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku ustalili, że 42-letni mieszkaniec Białegostoku został brutalnie zaatakowany przez swoich oprawców, którzy bili go aż do nieprzytomności. Przybyła na miejsce zdarzenia załoga karetki pogotowia stwierdziła zgon mężczyzny. Najprawdopodobniej całe zajście miało charakter porachunków między mężczyznami. W trakcie napaści sprawcy wykorzystali do zadawania ciosów młotek.
Zofia Kondraciuk
24@bialystokonline.pl
Sport 09:05
Kultura i Rozrywka 08:10
Aktualności 08:00
Nauka 07:50
Sport 2025.11.02 19:53
Sport 2025.11.02 09:36
Sport 2025.11.02 08:46
Masz ciekawy temat?
Wiesz, że zdarzyło się coś interesującego w Białymstoku lub okolicy? Chcesz abyśmy o czymś napisali?
Napisz do nas
Więcej informacji