POLECAMY
Policjanci zatrzymali 33-latka, który "zabrał" auto swojego brata. Chciał nim pojechać do znajomego. Teraz mężczyźnie grozi kara do 8 lat pozabwienia wolności.
Policjanci z komisariatu w Zabłudowie dostali informację, że w nocy z piątku na sobotę (29/30 listopada) sprzed domu zgłaszającego sytuację zniknęło auto. Mężczyzna dodał, że prawdopodobnie samochodem odjechał jego brat, który tej nocy spał w jego domu. Właściciel powiadomił policjantów, gdy tylko zauważył brak kluczyków. Zgłaszający oszacował starty na około 8 tysięcy złotych. Mundurowi rozpoczęli poszukiwania samochodu, który znaleźli już po kilku godzinach. Porzucona skoda odnalazła się na terenie powiatu bielskiego. Policjantom udało się także ustalić miejsce pobytu 33-latka. Został ona zatrzymany na terenie powiatu białostockiego. 33-latek usłyszał zarzut krótkotrwałego użycia pojazdu. Grozi mu kara do 8 lat pozbawienia wolności.
Agata Rosińska
24@bialystokonline.pl
Drogówka 16:40
Kultura i Rozrywka 15:00
Sport 14:40
Turystyka 14:40
Aktualności 14:30
Sport 13:23
Drogówka 12:30
Masz ciekawy temat?
Wiesz, że zdarzyło się coś interesującego w Białymstoku lub okolicy? Chcesz abyśmy o czymś napisali?
Napisz do nas
Więcej informacji