Drogówka

W Białymstoku doszło do wypadku, w którym uczestniczył nieoznakowany radiowóz i volkswagen. Policjant został zabrany do szpitala.

W środę, 6 listopada tuż po godzinie 11:00, na ulicy Poleskiej w Białymstoku, na odcinku między Jagienki a Nowogródzką, doszło do poważnego zderzenia dwóch samochodów osobowych.

Jak wynika z wstępnych ustaleń policji, 66-letni kierowca volkswagena, wykonując manewr skrętu w lewo, nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu nadjeżdżającemu z naprzeciwka pojazdowi policyjnemu. W wyniku tego zdarzenia doszło do kolizji, w której ucierpiał funkcjonariusz policji. Został on natychmiastowo przetransportowany do szpitala, jednak na szczęście jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

Z informacji przekazanych przez st. asp. Katarzynę Molską-Zarzecką, oficer prasową Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku, zarówno kierowca volkswagena, jak i policjant byli trzeźwi w chwili wypadku. Ruch przez dwie godziny odbywał się wahadłowo.

Miał całe życie przed sobą. W wypadku zginął 19-letni maturzysta

Pechowy poranek na wylotówce z Białegostoku. Toyota i bus wjechały w barierki

Wypadek na DK 66. Jedna osoba trafiła do szpitala

Znany sklep się zamyka. Zniżki sięgają nawet 70 procent!

Tadeusz Truskolaski rządzi Białymstokiem od 19 lat. Co się zmieniło?

Białostoccy śledczy zatrzymali 74-latkę. Usłyszała 40 zarzutów