POLECAMY
Przed niespełna dwoma tygodniami w centrum Białegostoku doszło do oszustwa, którego przebieg przypominał scenariusz filmu akcji - 43-letni mieszkaniec Dęblina stracił złote zegarki warte blisko 200 tys. zł. Policji udało się znaleźć sprawcę.
W Białymstoku, w lokalu przerobionym na kantor, dwaj udający pracowników sprawcy pod pozorem dokonania formalności związanych z kupnem wyszli na zaplecze ze złotymi zegarkami. Oszuści przez wyciętą kratę w oknie, podstawioną drabiną zbiegli z towarem. Funkcjonariusze z Wydziału do Walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku znaleźli jednego z oszustów - 27-letniego mieszkańca Gdyni. Okazało się, że jest on już poszukiwany listami gończymi do odbycia kary 2 lat pozbawienia wolności. Białostoccy policjanci namierzyli go w Olsztynie, gdzie został zaskoczony w jednym z warsztatów samochodowych, a następnie przewieziony do Białegostoku. Dzisiaj podejrzany o oszustwo mieszkaniec Gdyni usłyszał zarzuty i został doprowadzony do Prokuratury Rejonowej Białystok-Południe. Za przestępstwo oszustwa kodeks karny przewiduje karę nawet do 8 lat pozbawienia wolności. Ujęcie wspólnika jest tylko kwestią czasu. Wyjaśniający okoliczności sprawy białostoccy policjanci ustalają czy sprawcy nie popełnili innych tego typu oszustw. Więcej o sprawie: W fałszywym kantorze ukradziono zegarki warte 200 tys. zł
E.S.
24@bialystokonline.pl
Aktualności 18:50
Aktualności 16:20
Kultura i Rozrywka 14:04
Drogówka 14:00
Sport 13:57
Praca 12:00
Aktualności 12:00
Masz ciekawy temat?
Wiesz, że zdarzyło się coś interesującego w Białymstoku lub okolicy? Chcesz abyśmy o czymś napisali?
Napisz do nas
Więcej informacji