POLECAMY
Zatrzymane prawo jazdy oraz wniosek o ukaranie do sądu. Tak zakończyła się szaleńcza podróż motocyklisty, który chwilami pędził nawet 210 km/h.
Łomżyńscy policjanci, patrolując drogę krajową nr 61, zauważyli motocyklistę wyprzedzającego kilka pojazdów z niewłaściwej strony. Kierowca jednośladu zmuszał innych kierujących m.in. do zmniejszania prędkości jazdy. Chwilę później motocykl zaczął bardzo szybko się oddalać. Funkcjonariusze ruszyli za nim, jednak kierowca nie zareagował na początku na sygnały świetlne i dźwiękowe, nakazujące zatrzymanie. Motocyklista jechał z prędkością 210 km/h w miejscu, gdzie maksymalnie można było poruszać się 90 km/h. Jak się potem okazało, za kierownicą jednośladu siedział 25-letni mieszkaniec Kolna. Za popełnione wykroczenia i spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym policjanci zatrzymali motocykliście prawo jazdy, a jego nieodpowiedzialnym zachowaniem się na drodze zajmie się teraz sąd.
Łukasz Wiśniewski
lukasz.w@bialystokonline.pl
Kryminalne 18:00
Praca 16:20
Aktualności 15:50
Kultura i Rozrywka 15:10
Sport 14:30
Aktualności 14:10
Biznes 14:02
Masz ciekawy temat?
Wiesz, że zdarzyło się coś interesującego w Białymstoku lub okolicy? Chcesz abyśmy o czymś napisali?
Napisz do nas
Więcej informacji