Choroba na urlopie. Co robić i gdzie szukać pomocy?

Fot: MW

Niestety każdemu może się zdarzyć, że zachoruje lub dozna urazu w trakcie wakacji. Część urlopowiczów nie wie, gdzie może w takiej sytuacji otrzymać niezbędną pomoc.

- Każda osoba podlegająca ubezpieczeniu zdrowotnemu może w ramach podstawowej opieki zdrowotnej (POZ) zgłosić się do dowolnej przychodni do lekarza rodzinnego. Nie jest wymagane skierowanie – informuje Beata Leszczyńska, rzeczniczka prasowa Podlaskiego Oddziału Wojewódzkiego Narodowego Funduszu Zdrowia.

Należy mieć świadomość, że lekarze rodzinni, którzy przyjmą osobę choroą spoza listy swoich pacjentów otrzymują dodatkowe środki z NFZ. Chcąc skorzystać z bezpłatnej wizyty musimy udać się do placówki, która ma podpisaną umowę z NFZ.

A co, gdy rozchorujemy się wieczorem lub w weekend?

Choroba podczas urlopu to koszmar, a jeśli objawy pojawią się późnym wieczorem lub nocą, albo w weekend to jest to jeszcze większy problem.

- O tak późnej porze można się udać po pomoc do punktu nocnej i świątecznej opieki zdrowotnej. Placówki te przyjmują w dni robocze w godzinach od 18:00 do 8:00 oraz przez całą dobę w weekendy oraz inne ustawowo wolne dni od pracy. Nie obowiązuje rejonizacja, ani też nie jest potrzebne skierowanie - informuje rzeczniczka NFZ.

Warto także wiedzieć, że poza godzinami pracy przychodni można dzwonić na numer Teleplatformy Pierwszego Kontaktu (TPK): 800 137 200. Infolinia działa w dni powszednie od 18.00 do godz. 8.00 i całodobowo w weekendy oraz święta.

– Po wyborze numeru 800 137 200 zgłosi się pielęgniarka, która przeprowadzi wstępny wywiad. Jeśli będziemy potrzebowali dalszej konsultacji z lekarzem, wtedy oddzwoni on na wskazany przez nas numer telefonu, który podaliśmy w wywiadzie pielęgniarskim. W trakcie rozmowy, jeśli będzie konieczne, lekarz wypisze e-receptę lub e-zwolnienie – dodaje rzeczniczka Podlaskiego Oddziału Wojewódzkiego NFZ.

Teleplatforma Pierwszego Kontaktu umożliwia także uzyskanie porady specjalisty w języku angielskim i ukraińskim. Jest również przystosowana do osób niesłyszących (w tym przypadku trzeba umówić się na wideoporadę).

W pierwszym półroczu 2023 r. z TPK skorzystało 114,7 tys. osób. Najczęściej dzwonią osoby, które nagle zachorowały. Niekiedy zdarzają się także pacjenci, którym skończyły się leki i nie mogą czekać na otwarcie swojej przychodni.

W przypadku zagrożenia zdrowia i życia można oczywiście wezwać karetkę lub udać się do Szpitalnego Oddziału ratunkowego. Specjaliści apelują jednak by mieć świadomość, że jest udzielana pomoc w poważnych przypadkach.