POLECAMY
Teren wokół ulic Młynowej i Cieszyńskiej nadal pozostaje bez planu zagospodarowania przestrzennego. A jego uchwalenia chce i magistrat, i przedstawiciele społeczności żydowskiej. Dzięki dokumentowi chroniony byłby XIX-wieczny kirkut.
- Naszym celem jest zachowanie cmentarza, nie ma czegoś takiego jak były cmentarz. Kości ludzkie są najważniejsze, one same się nie obronią - zwracała się do białostockich radnych Anna Chipczyńska, przewodnicząca Gminy Wyznaniowej Żydowskiej w Warszawie. Chipczyńska apelowała, by rada miejska uchwaliła plan zagospodarowania przestrzennego, dzięki któremu teren kirkutu nie byłby naruszany. Podkreślała przy tym, że Białystok ma bogatą historię, jest jednym z najczęściej wspominanych miast przez dzisiejszych Żydów. W czasie ostatniej sesji rady miasta przewijały się pomysły, by stworzyć plan zagospodarowania przestrzennego dla samego terenu byłego cmentarza, rozłożyć plan na etapy, albo w ogóle uchwalić plan w wersji proponowanej w 2013 r., gdy mówiono, że granice nekropollii są dużo węższe niż wynika z dzisiejszej wiedzy. - Łatwe to to nie będzie, bo plan przebiegałby przez pół budynku [halę mięsną - przyp. red] - mówiła o pomyśle "mikroplanu" szefowa miejskich urbanistów Agnieszka Rzosińska. Zaznaczała przy tym, że nowy plan jest dużo atrakcyjniejszy dla miasta, nie tylko dlatego, że chroni kirkut. - Daje większe możliwości inwestycyjne na działkach gminnych. O 5 metrów zabudowa jest podniesiona - argumentowała Rzosińska, dodając, że przez to zwiększy się wartość działek i pojawi się szansa na ożywienie mieszkaniowe ścisłego centrum. Jedyna strata, jaką może ponieść miasto po uchwaleniu proponowanego planu to wypłata odszkodowania dla firmy, która kupiła halę mięsną z myślą o wybudowaniu w jej miejscu mieszkań z parkingiem podziemnym - tego teraz nie mogłaby zrobić. Rzosińska bezskutecznie próbowała dowiedzieć się, co tak naprawdę nie podoba się radnym w całościowym planie, przygotowanym przez urzędników. Nie uzyskała jednak na to odpowiedzi. Radni tymczasem przegłosowali dwie uwagi do dokumentu: w sprawie zachowania budynków od strony ul. Angielskiej i uzupełnienie ich zabudową jednorodzinną oraz dotyczącą wykreślenia z projektu drzew szczególnie wartościowych. To zaskutkowało odesłaniem planu do ponownego rozpatrzenia. Będzie to już drugie takie posunięcie. We wrześniu radni też przyjęli jedną z uwag. Oznacza to, że plan dla okolic ulic Młynowej i Cieszyńskiej stanie na sesji już w nowym roku, po raz trzeci.
Ewelina Sadowska-Dubicka
ewelina.s@bialystokonline.pl
Aktualności 2025.10.31 17:00
Praca 2025.10.31 15:00
Kryminalne 2025.10.31 14:30
Kultura i Rozrywka 2025.10.31 13:50
Aktualności 2025.10.31 12:10
Sport 2025.10.31 11:30
Kultura i Rozrywka 2025.10.31 10:42
Masz ciekawy temat?
Wiesz, że zdarzyło się coś interesującego w Białymstoku lub okolicy? Chcesz abyśmy o czymś napisali?
Napisz do nas
Więcej informacji