Aktualności

Kierowca fiata chciał ominąć zwierzę, które nagle wybiegło na jezdnię, stracił panowanie nad pojazdem i wjechał do rowu. 24-latek i podróżująca z nim pasażerka zostali przewiezieni do szpitala.

W czwartek (30.10) około godziny 19.30 dyżurny policji w Grajewie otrzymał zgłoszenie o zdarzeniu drogowym na drodze krajowej nr 65 pomiędzy miejscowościami Ciemnoszyje i Ruda. Mundurowi wstępnie ustalili, że 24-letni kierowca fiata, próbując ominąć dzika, który nagle wtargnął na jezdnię, stracił panowanie nad pojazdem i wjechał do przydrożnego rowu.

W wyniku wypadku, kierujący oraz 21-letnia pasażerka z obrażeniami trafili do szpitala. 24-latek był trzeźwy.

Dwa przeszczepy nerek w Nowy Rok w USK. Niewiele brakowało, a nie doszłoby do operacji

Pożar w białostockim szpitalu? Strażacy ćwiczyli ewakuację pacjentów

Jedno życie uratowało pięć żyć. W UDSK przeprowadzono przeszczep wielonarządowy

Podlascy przedsiębiorcy tracą miliardy. Konfederacja ma apel

Napięta sytuacja na granicy. Migranci atakowali patrole Straży Granicznej

Złodzieje tylko na to czyhają. Policja radzi, jak ich przechytrzyć