POLECAMY
Polacy coraz częściej decydują się na kupno opon całorocznych, które pozwalają dwa razy do roku zaoszczędzić czas, a także pieniądze. Czy jednak taki wybór jest bezpieczny? I tak, i nie.
Udział sprzedaży opon całorocznych w Polsce jeszcze w 2019 r. wynosił ok. 13% rynku, a w 2024 r. wzrósł do 22%. To pokazuje, że kierowcy z kraju nad Wisłą coraz poważniej przekonują się do tego typu ogumienia. Dlaczego tak się dzieje? Powodów jest kilka. Do najważniejszych z nich należą chęć zaoszczędzenia czasu i pieniędzy oraz przedłużająca się jesień. Śnieżne i mroźne zimy występują coraz rzadziej, dlatego wielu kierowców odważniej spogląda w kierunku opon całorocznych, a niektórzy wręcz próbują przejeździć cały rok na oponach letnich. To drugie rozwiązanie jest oczywiście skrajnie nieodpowiedzialne, ale i wybór ogumienia całorocznego nie zawsze jest w pełni trafny. - Opony całoroczne? Tylko jako w pełni świadomy wybór. Trzeba pogodzić się z tym, że oferują jedynie kompromisowe osiągi latem i zimą. Nie ma i długo nie będzie opon, które magicznie będą się zmieniały latem i zimą. Nie oszukujmy się, to są po prostu wypośrodkowane technologie. Takie opony mają wprawdzie homologację zimową, czyli teoretycznie można na nich jeździć przez cały rok, nawet w śniegu. Tyle że w praktyce ich osiągi są słabsze niż typowych zimowek, zwłaszcza przy bardziej wymagających warunkach. To nie są opony dla każdego. Całoroczne opony to technologiczny kompromis, więc tu naprawdę liczy się, kto je zrobił. Bo nie każdy producent potrafi ogarnąć mieszankę gumy, która będzie działać i w upale, i na śniegu - mówi Piotr Sarnecki, dyrektor generalny Polskiego Związku Przemysłu Oponiarskiego (PZPO). Tak więc, dla kogo są opony całoroczne? Dla tych, którzy pokonują rocznie niewielkie odległości i poruszają się przede wszystkim po dużych miastach, gdzie drogi są systematycznie odśnieżane, a oblodzenie jezdni, ze względu na większych ruch, występuje rzadziej. Ci, którzy lubią pojechać w ferie w góry, mieszkają w mniejszych miejscowościach czy na wsi oraz przemierzają rocznie 10 tys. km i więcej, powinni jednak pozostać przy klasycznym ogumieniu zimowym. Najważniejsze jest bowiem bezpieczeństwo - nasze i pozostałych uczestników ruchu drogowego.
Rafał Żuk
rafal.zuk@bialystokonline.pl
Aktualności 18:00
Motoryzacja 16:41
Aktualności 15:30
Aktualności 13:14
Sport 12:42
Ciekawostki 10:47
Kultura i Rozrywka 10:09
Masz ciekawy temat?
Wiesz, że zdarzyło się coś interesującego w Białymstoku lub okolicy? Chcesz abyśmy o czymś napisali?
Napisz do nas
Więcej informacji