POLECAMY
Paragony oraz kasy rejestrujące znalazły się pod lupą fiskusa. Urzędnicy wystawili sporo mandatów. Wzrost jest aż trzycyfrowy.
W pierwszym kwartale tego roku Krajowa Administracja Skarbowa przeprowadziła ponad 48,5 tys. kontroli wystawiania paragonów i ewidencjonowania sprzedaży na kasach rejestrujących wraz z nabyciem sprawdzającym. Nie ma jednak danych odnośnie kontroli w I kwartale 2021 r., co wiąże się m.in. z covidowymi ograniczeniami. – Brak danych o czynnościach sprawdzających wydaje się dość zaskakujący i to niezależnie od faktu, że sprawa dotyczy stanu epidemii oraz trudności towarzyszących urzędnikom i przedsiębiorcom w tamtym czasie, tj. w pierwszym kwartale ub.r. – komentuje dr Jacek Matarewicz, adwokat i doradca podatkowy, partner w Kancelarii Ożóg Tomczykowski oraz ekspert BCC. Jak wyjaśnia doradca podatkowy Natalia Stoch-Mika, KAS miała ograniczone możliwości prowadzenia kontroli w I kwartale 2021 roku. To sprawia, że przeprowadzono mniej czynności niż wcześniej. Duża ilość kontroli w pierwszej części 2022 r. zdaniem eksperta mogła dotyczyć branży hotelowej, gastronomicznej i centrów handlowych, gdyż te działalności miały jeszcze niedawno bardzo ograniczone możliwości związane z pandemią. – Prawie 50 tysięcy kontroli w całym kraju nie wydaje się wygórowaną liczbą. Więcej zastrzeżeń budzi to, czy reakcja na stwierdzone uchybienia była adekwatna. Trzeba przecież pamiętać, że fiskalizacja to często temat pojawiający się u drobnych przedsiębiorców, prowadzących małe rodzinne biznesy, np. sklepiki, hurtownie i apteki – dodaje ekspert z BCC. Natalia Stoch-Miki podkreśla, że uchybienia mogą wcale nie wynikać z zamiaru oszukiwania innych. Wielu przedsiębiorców może nieświadomie wybić paragon, ale go nie wydać, co też jest złamaniem przepisów. - Nieewidencjonowanie sprzedaży stanowi haniebną praktykę, z którą należy stanowczo walczyć. Są to zachowania szkodliwe dla całej gospodarki i uczciwych podatników. Niemniej jednak część sporów dotyczy sytuacji, w których np. kontrolujący nie wzięli wydrukowanego dla nich paragonu. Mogli też stwierdzić inne uchybienia w działaniu urządzenia, z którymi podatnik nie był w stanie sobie poradzić bez wsparcia technicznego. Istotne jest więc to, żeby nakładane kary były proporcjonalne do stwierdzonych nieprawidłowości – podkreśla dr Matarewicz. Jeśli chodzi o kary, to w pierwszym kwartale tego roku opiewały na kwotę 2,4 mln zł, zaś rok wcześniej na 444 tys. zł. To dowód na to, że zaostrzono kary za niewydanie paragonu. W I kwartale 2022 r. średnia wysokość mandatu wyniosła 860 zł, gdzie wcześniej wynosiła 577 zł. – Myślę, że wzrost średniej wysokości mandatu to efekt zaostrzenia kar. W najbliższym czasie kontrole mogą się nasilić. W przyszłości możliwe będzie orzekanie kary 5 tys. zł tytułem niezapewnienia połączenia kasy z terminalem płatniczym – mówi dr Matarewicz.
Justyna Fiedoruk
justyna.f@bialystokonline.pl
Praca 15:00
Aktualności 14:50
Kultura i Rozrywka 14:40
Aktualności 14:00
Sport 13:35
Aktualności 12:30
Kultura i Rozrywka 11:30
Masz ciekawy temat?
Wiesz, że zdarzyło się coś interesującego w Białymstoku lub okolicy? Chcesz abyśmy o czymś napisali?
Napisz do nas
Więcej informacji