Aktualności

Granica znów się otworzy. Podlascy przedsiębiorcy czekają na powrót klientów

2025.10.30 17:30

Po ogłoszeniu przez premiera Donalda Tuska decyzji o ponownym uruchomieniu przejść granicznych w Bobrownikach i Kuźnicy rozpoczęły się intensywne przygotowania do realizacji tego planu. Dla regionu i jego mieszkańców to długo wyczekiwana wiadomość, dająca nadzieję na ożywienie lokalnej gospodarki.

- Jest to niezwykle ważna decyzja dla województwa podlaskiego, dla naszych przedsiębiorców. Gorąco wierzę, że ich biznesy wrócą do czasów największej świetności - mówił marszałek województwa Łukasz Prokorym podczas czwartkowego briefingu na Targowisku Miejskim przy ul. Kawaleryjskiej w Białymstoku.

Prokorym przypomniał, że premier Donald Tusk ogłosił decyzję o otwarciu przejść podczas Forum Spójności, które odbyło się 28 października. Od tego momentu rozpoczęto działania służb, by jak najszybciej przygotować infrastrukturę.

Przygotowania w trybie przyspieszonym

Wojewoda podlaski Jacek Brzozowski zapewnił, że prace idą pełną parą. – Działamy w nadzwyczajnym trybie tak, aby cała ta infrastruktura, powiedziałbym tkanka administracyjna, która jest niezbędna do tego, aby te odprawy mogły przebiegać w naturalny sposób, była gotowa. Przejścia będą otwarte, a my jako administracja jesteśmy na to gotowi – podkreślił.

Otwarcie granicy nie przyszło łatwo – o tę decyzję lokalni politycy zabiegali od wielu miesięcy. – Droga do tego, aby te przejścia otworzyć, była bardzo długa i bardzo kręta. Było to naprawdę trudne zadanie, ale udało się i to jest najważniejsze – mówił poseł Krzysztof Truskolaski.

Dodał też, że otwarcie granicy to ogromna szansa nie tylko dla samego targowiska, ale i dla wielu branż w regionie. - Mam nadzieję, że to miejsce (Targowisko przy ul. Kawaleryjskiej – red.) znowu będzie tętnić życiem. Ale nie tylko to miejsce – również podlascy przedsiębiorcy z branży gastronomicznej, hotelowej czy handlowej będą mogli odetchnąć z ulgą i normalnie pracować - podkreślił.

Dwa lata czekania na decyzję

Na powrót ruchu granicznego czekało ponad 400 przedsiębiorców działających na białostockim targowisku. Jedną z nich jest Dorota Domaradzka, która nie kryła emocji: – To bardzo ważna chwila – przyznała. Podobne nastroje wyraziła Ewelina Grygatowicz-Szumowska z Porozumienia Polskich Przedsiębiorców Zjednoczony Wschód. – Nasz głos został wysłuchany. Myślę, że poszczególne powiaty regionu zaczną się teraz odbudowywać – mówiła.

Zastępca prezydenta Białegostoku Marek Masalski zwrócił uwagę, że Targowisko Miejskie jest odzwierciedleniem kondycji całego regionu.

Według zapowiedzi rządu, oba przejścia graniczne mają zostać uruchomione do końca 2025 roku.