POLECAMY
Cztery filmy, mini-dokumenty zrealizowane przez Bartka Tryznę są ostatnią odsłoną "Wyrwy w pamięci". Trwający przez ostatnie pół roku projekt podsumowało Muzeum Wojska.
- Chcemy, by Sybir kojarzył się z Białymstokiem - mówi Robert Sadowski, dyrektor Muzeum Wojska. - Projekt "Wyrwa w pamięci" miał dotrzeć do młodych ludzi i pokazać im tożsamość Białegostoku. Dotrzeć do młodych Projekt był szczególną okazją do odkrywania nowych możliwości mówienia o tak trudnych tematach historycznych jak doświadczenia Sybiru. Dzięki wykorzystaniu nowoczesnych form udało się dotrzeć do młodych osób. Marcin Koziński z Muzeum Wojska wspomina, że pierwsze kroki skierowali na Węglową (tam właśnie ma powstać Muzeum Pamięci Sybiru - przyp. red.). Dzięki zaangażowaniu organizacji pozarządowych, m.in. Pogotowia Kulturalno Społecznego, stowarzyszenia Kreatywne Podlasie oraz pracowników i studentów Wydziału Architektury Politechniki Białostockiej udało się projekt z powodzeniem zrealizować. O historii nowocześnie Na Węglowej odbyły się warsztaty wielkoformatowych wlepek (z wykorzystaniem zdjęć Sybiraków) oraz powstał mural. Autor projektu Jerzy Muszyński chciał, by obraz był wyciszony, nie "krzyczał", a raczej "mówił szeptem". Zrealizowano też działania w miejskiej przestrzeni - mapping na budynku Centrum Nowoczesnego Kształcenia PB (z wykorzystaniem nowoczesnej animacji) oraz wystawę "Mój adres: Białystok". Ostatnią odsłoną projektu są cztery filmy, mini-dokumenty zrealizowane przez Bartka Tryznę. Oto pierwszy z nich:
Anna Dycha
anna.d@bialystokonline.pl
Aktualności 2025.10.14 17:10
Sport 2025.10.14 16:45
Aktualności 2025.10.14 14:40
Kultura i Rozrywka 2025.10.14 14:20
Ciekawostki 2025.10.14 14:00
Kryminalne 2025.10.14 12:20
Zdrowie 2025.10.14 11:00
Masz ciekawy temat?
Wiesz, że zdarzyło się coś interesującego w Białymstoku lub okolicy? Chcesz abyśmy o czymś napisali?
Napisz do nas
Więcej informacji