Matka Madzi ukrywała się pod Białymstokiem

2012.11.21 00:00
Dzisiaj, około godz. 7 rano, funkcjonariusze Wydziału Kryminalnego z Komendy Wojewódzkiej Policji Białymstoku i Katowic wkroczyli do jednego z domów w Turośni Dolnej. Z ustaleń mundurowych wynikało bowiem, że tam najprawdopodobniej przebywa poszukiwana listem gończym Prokuratury Okręgowej w Katowicach Katarzyna W.
Matka Madzi ukrywała się pod Białymstokiem
Fot: KWP Białystok
Katarzyna W. przewożona do śledczych do Białegostoku

Ukrywała się na podlaskiej wsi

W Turośni Dolnej (w gminie Turośń Kościelna), około 18 kilometrów od Białegostoku, policjanci zatrzymali poszukiwaną Katarzynę W. Kobieta została przewieziona do Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku a następnie do Aresztu Śledczego w Białymstoku.

Lokal wynajmował jej przyjaciel

Matka małej Madzi przebywała w domu w Turośni Dolnej. Lokal wynajmował jej znajomy, którego poznała mieszkając w Łodzi. 23-letni mężczyzna mieszkał tam razem z nią. Ogólnopolskie media snują przypuszczenia, że mieli ze sobą romans i planowali wspólną ucieczkę. W Turośni mieszkali w małym drewnianym domku w środku wsi.

Mężczyzna, który wynajmował dom dziś był przesłuchiwany przez śledczych w Białymstoku. O jego losie zdecyduje prokurator.

Przesłuchują ją w Białymstoku

Po przesłuchaniu, zgodnie z przepisami kobieta trafiła do najbliższego aresztu, czyli do Aresztu Śledczego w Białymstoku. Potem ma zostać przewieziona na Śląsk. Decyzję o tym, kiedy to nastąpi, ma podjąć prokuratura.

Katarzyna W. od sierpnia do 12 października regularnie zgłaszała się na dozór policyjny, po czym przestała wypełniać warunki nałożonego na nią dozoru i nie meldowała się w komisariacie. Nie zgłaszała się także na wezwania prokuratury. W związku z tym, w miniony poniedziałek katowicki sąd zdecydował o aresztowaniu kobiety na 14 dni. Po decyzji sądu wydano za nią list gończy.

Zabiła półroczną córeczkę

Przypomnijmy: 24 stycznia tego roku w śląskim Sosnowcu zgłoszono zaginięcie półrocznej Magdy. Początkowo jej matka utrzymywała, że dziewczynkę porwano. Potem podała, że dziecko zginęło w wyniku nieszczęśliwego wypadku i wskazała miejsce ukrycia zwłok.

Katarzynie W. postawiono zarzut zabójstwa w połowie lipca, gdy eksperci uznali, że przyczyną śmierci było uduszenie dziecka. Początkowy zarzut prokuratury - nieumyślne spowodowanie śmierci dziewczynki, zmieniono na zabójstwo. Mimo to, uznano, że nie jest konieczne aresztowanie kobiety.

Ewelina Sadowska-Dubicka
ewelina.s@bialystokonline.pl

1096 osób online
Wersja mobilna BiałystokOnline.pl
Polityka prywatności | Polityka cookies
Copyright © 2001-2024 BiałystokOnline Sp. z o.o.
Adres redakcji: ul. Sienkiewicza 49 lok. 311, Białystok, tel. 85 746 07 39