Sport

W poniedziałek (6.08) rozpoczęły się lekkoatletyczne mistrzostwa Europy. Jako pierwsi do zmagań przystąpili młociarze, którzy toczyli bój w kwalifikacjach. Wojciech Nowicki awans do finału wywalczył już w pierwszym rzucie.

Pochodzący z Białegostoku Wojciech Nowicki to jedna z największych polskich nadziei na medal na tegorocznych mistrzostwach Europy rozgrywanych w Berlinie. Młociarz KS Podlasia Białystok do rywalizacji przystąpił już w trakcie pierwszego dnia imprezy. O godz. 16.00 przeprowadzono kwalifikacje, które 29-latek przebrnął w inauguracyjnej próbie.

Aby dostać się do finału należało posłać młot na odległość 76 m. Startujący w grupie A Nowicki w pierwszej próbie osiągnął wynik 76,03 m, co bardzo szybko pozwoliło Polakowi myśleć o wtorkowej (7.08) rozgrywce o medale.

Do finału wszedł też inny z reprezentantów naszego kraju - Paweł Fajdek. Trzykrotny mistrz świata do grona najlepszych dostał się po swoim drugim rzucie na odległość 77,86 m.

Wtorkowa gra o medale zaplanowana jest na godz. 18.45. Głównymi faworytami do złota są dwaj Polacy.

Wojciech Nowicki nie jedzie na mistrzostwa świata

Wręczono Złote Kolce. Statuetki powędrowały do sportowców Podlasia Białystok

Podlascy sportowcy jadą na mistrzostwa Europy

Legenda Jagiellonii odchodzi z klubu

To szansa na bezpieczny start. Dom dla rodziców i dzieci w Białymstoku

Jesienny weekend w Białymstoku. Zobacz przegląd wydarzeń