POLECAMY
Białostocki sąd rejonowy skazał 22-latka, który po pijanemu spowodował wypadek i nie udzielił pomocy poszkodowanym. Sąd wydając wyrok, wziął pod uwagę fakt, ze to nie był pierwszy wypadek, jaki spowodował Rafał B., będąc pod wpływem alkoholu.
Sprawa dotyczy wypadku z sierpnia ubiegłego roku. Wtedy właśnie na motorowerze poruszała się dwójka nastolatków. 17-letni kierowca i jego 16-letni kolega w Brończanach koło Białegostoku prawidłowo włączali się do ruchu. W tym czasie nagle z ogromną siłą uderzył w nich volkswagen. Nastolatkowie z licznymi złamaniami i trafili do szpitala. Autem, jak się później okazało, kierował pijany Rafał B. Mężczyzna miał we krwi blisko 2 promile alkoholu, nie udzielił on poszkodowanym pierwszej pomocy. Przed Sądem Rejonowym w Białymstoku 22-letni Rafał B. przyznał się do winy. Mężczyzna odmówił jednak składania wyjaśnień w sprawie, nie chciał też odpowiadać na pytania zadawane przez sąd. Oskarżony postanowił dobrowolnie poddać się karze, groziło mu nawet 12 lat więzienia. Sąd skazał 22-latka na cztery lata pozbawienia wolności i 6-letni zakaz prowadzenia kierowania pojazdami mechanicznymi. Rafał B. musi również zapłacić 2 tys. zł dla pokrzywdzonych nastolatków. Sąd wydając wyrok, wziął pod uwagę wcześniejsze dokonania Rafała B. W 2010 roku za jazdę po pijanemu zostało mu odebrane prawo jazdy.
Łukasz Wiśniewski
lukasz.w@bialystokonline.pl
Aktualności 17:30
Sport 17:05
Kultura i Rozrywka 16:00
Aktualności 15:00
Kulinaria 13:30
Kultura i Rozrywka 13:11
Aktualności 12:40
Masz ciekawy temat?
Wiesz, że zdarzyło się coś interesującego w Białymstoku lub okolicy? Chcesz abyśmy o czymś napisali?
Napisz do nas
Więcej informacji