POLECAMY
We wtorek (30.05) 32-letnia mieszkanka powiatu suwalskiego poinformowała policjantów, że straciła ponad 50 tys. zł. Została oszukana metodą "na zdalny pulpit".
Oszuści działający metodą "na zdalny pulpit" nie próżnują. Właśnie tą metodą 32-latka straciła sporą sumę pieniędzy. Wszystko zaczęło się od tego, że zadzwonił do niej fałszywy konsultant twierdząc, że ma do wypłaty zysk z inwestycji w kryptowaluty. - Pomimo tego, że kobieta nigdy nie inwestowała, chciała wypłacić zyski. Za jego namową zainstalowała program do zdalnej obsługi urządzenia i tym samym dała oszustowi dostęp do swojego konta. Oszuści, wykorzystując te dane wzięli pożyczki, które rozdysponowali na swoje rachunki bankowe - poinformowali funkcjonariusze z Komendy Miejskiej Policji w Suwałkach. Gdy 32-latka poszła do banku okazało się, że w wyniku całego procederu straciła ponad 50 tys. zł. Wtedy o wszystkim powiadomiła suwalskich policjantów. Mundurowi przypominają, aby nie udostępniać nikomu danych do logowania w bankowości elektronicznej i mobilnej. - Jeśli otrzymasz przelew od nieznanego nadawcy, pod żadnym pozorem nie przekazuj środków dalej, nawet jeśli "twój doradca" o to prosi, ponieważ nieświadomie możesz brać udział w przestępstwie. Zwracaj uwagę na fałszywe aplikacje i strony firm namawiające do inwestowania. Nie daj się skusić wizją szybkiego zysku - apeluje policja. Jeżeli padłeś ofiarą oszustwa, skontaktuj się ze swoim bankiem oraz złóż stosowne zawiadomienie na policji.
Malwina Witkowska
malwina.witkowska@bialystokonline.pl
Kryminalne 10:10
Kultura i Rozrywka 08:10
Biznes 08:00
Aktualności 07:50
Sport 2025.10.19 14:28
Sport 2025.10.19 13:00
Sport 2025.10.19 11:44
Masz ciekawy temat?
Wiesz, że zdarzyło się coś interesującego w Białymstoku lub okolicy? Chcesz abyśmy o czymś napisali?
Napisz do nas
Więcej informacji