POLECAMY
Funkcjonariusze siemiatyckiej drogówki podjęli pościg za 33-latkiem, który przywłaszczył pojazd marki Seat i nie zatrzymał się do kontroli. W pewnym momencie mężczyzna uderzył w przydrożną latarnię i kontynuował ucieczkę pieszo.
W poniedziałek (11.02) w godzinach porannych policjanci siemiatyckiej drogówki otrzymali informację, że po ulicach miasta porusza się mężczyzna przywłaszczonym pojazdem marki Seat. "Policjanci zauważyli opisany samochód, w którym kierowcą okazał się znany im mężczyzna. Reakcja mundurowych była natychmiastowa. Mężczyzna nie reagował na wydawane sygnały, próbował zgubić patrol policji. Szybko okazało się, że przecenił swoje umiejętności. Kierujący seatem wpadł w poślizg, uderzył w przydrożną latarnię, a następnie wyskoczył z pojazdu i kontynuował ucieczkę pieszo" - czytamy na stronie Komendy Powiatowej Policji w Siemiatyczach. Dzięki natychmiastowej reakcji mężczyzna szybko znalazł się w rękach mundurowych. Nieodpowiedzialny kierowca usłyszał już zarzuty. Teraz jego dalszym losem zajmie się sąd.
Paulina Górska
24@bialystokonline.pl
Turystyka 14:40
Sport 14:40
Aktualności 14:30
Sport 13:23
Drogówka 12:30
Biznes 11:00
Zdrowie 11:00
Masz ciekawy temat?
Wiesz, że zdarzyło się coś interesującego w Białymstoku lub okolicy? Chcesz abyśmy o czymś napisali?
Napisz do nas
Więcej informacji