POLECAMY
Kierowca mercedesa nie zatrzymał się do kontroli i uciekał ulicami Białegostoku. Jego szaleńczy rajd przerwali policjanci z drogówki. Okazało się, że mężczyzna był pijany.
W czwartek (1.04) około godziny 12.30 w Grabówce policja chciała zatrzymać do kontroli osobowego mercedesa. Kierowca nie reagował jednak na sygnały i zaczął uciekać w stronę Białegostoku. Na ul. Dolistowskiej przypadkowy kierowca widząc pościg zablokował drogę uciekającemu pojazdowi jednak mercedes staranował go i pojechał dalej. Nadjeżdżający z przeciwka policjanci z białostockiej drogówki widząc desperację uciekiniera zastawili radiowozem ul. Pieczurki i zmusili mercedesa do zatrzymania. Okazało się, że 59-latek był pijany. Badanie alkomatem wykazało prawie 2 promile alkoholu w jego organizmie. Jadąca z nim 47-letnia pasażerka również była nietrzeźwa. Ponadto kierowca nie miał dowodu rejestracyjnego pojazdu - dokument został zatrzymany dwa miesiące wcześniej za brak aktualnych badań technicznych, a właściciel pojazdu nie zrobił ich do dziś. Białostoczanin trafił do policyjnego aresztu - informuje Marek Skutnik z podlaskiej policji.
E.S.
24@bialystokonline.pl
Sport 2025.10.02 20:52
Aktualności 2025.10.02 18:00
Sport 2025.10.02 16:22
Kultura i Rozrywka 2025.10.02 16:00
Kryminalne 2025.10.02 16:00
Sport 2025.10.02 14:19
Aktualności 2025.10.02 13:40
Masz ciekawy temat?
Wiesz, że zdarzyło się coś interesującego w Białymstoku lub okolicy? Chcesz abyśmy o czymś napisali?
Napisz do nas
Więcej informacji