POLECAMY
Sąd Rejonowy w Białymstoku skazał 25-letnią studentkę za spowodowanie pożaru w jednym z mieszkań przy ul. Legionowej w Białymstoku.
Sprawa dotyczy wydarzeń z początku lutego zeszłego roku. Wtedy właśnie młoda dziewczyna, która wynajmowała mieszkanie w bloku przy ul. Legionowej, zapaliła w swoim pokoju świeczkę, po czym wyszła z pomieszczenia. Jak ustalili śledczy, od świeczki zapaliła się firanka, a dalej ogień zajął całe mieszkanie. Pożar był ogromny, bo zniszczeniu uległa także klatka schodowa bloku oraz zewnętrzna elewacja. Ogień udało się opanować, jednak sama Aleksandra G. trafiła do szpitala. Dziewczyna miała poparzenia I i II stopnia. Prokuratura nie miała wątpliwości, że to właśnie 25-letnia Aleksandra G. sprowadziła zdarzenie zagrażające życiu i zdrowiu wielu mieszkańców bloku. Dziewczyna pochodzi z Warszawy, a w Białymstoku studiowała medycynę. Biegli badający miejsce zdarzenia wykluczyli, że ogień mógł powstać w urządzeniu elektrycznym. Sąd skazał Aleksandrę G. na pół roku więzienia z warunkowym zawieszeniem wykonania kary na okres dwóch lat. 25-latka będzie musiała wypłacić także nawiązki pokrzywdzonym - łącznie 14 tys. zł. Środowy (18.02) wyrok nie jest prawomocny.
Łukasz Wiśniewski
lukasz.w@bialystokonline.pl
Turystyka 00:31
Aktualności 2025.11.03 19:00
Aktualności 2025.11.03 17:00
Kultura i Rozrywka 2025.11.03 15:10
Aktualności 2025.11.03 15:00
Biznes 2025.11.03 14:10
Sport 2025.11.03 14:10
Masz ciekawy temat?
Wiesz, że zdarzyło się coś interesującego w Białymstoku lub okolicy? Chcesz abyśmy o czymś napisali?
Napisz do nas
Więcej informacji