Sport

Jutro (12.08) Jagiellonia Białystok oraz Wigry Suwałki zagrają swoje mecze w ramach 1/16 finału Pucharu Polski. Obie podlaskie ekipy grać będą na własnym terenie.

O godzinie 17.30 rywalizację z Pogonią Szczecin rozpoczną piłkarze białostockiej Jagiellonii. Faworytem tego meczu wydaje się być zespół z Podlasia, który w ostatniej kolejce po bardzo dobrym spotkaniu pokonał Górnik Zabrze - 3:1. Zadowolenia po meczu w Zabrzu nie ukrywał szkoleniowiec Jagi.

- Jestem pod wrażeniem moich zawodników. Wielka chwała dla nich za to, że wytrzymali spotkanie. Warunki były tropikalne, a oni stworzyli ciekawe widowisko, zakończone pozytywnie dla nas – mówił po spotkaniu z Górnikiem Zabrze trener Jagiellonii, Michał Probierz.

Z kolei szczecińska Pogoń w ostatnim meczu ligowym zremisowała z Górnikiem Łęczna 0:0. O tym, kto zagra w kolejnej rundzie, przekonamy się już jutro.

O awans do 1/8 powalczą również suwalskie Wigry. Podopieczni Zbigniewa Kaczmarka w I rundzie wyeliminowali Górnik Wałbrzych, teraz przeciwnikiem Suwałczan jest GKS Katowice. Zarówno Wigry, jak i drużyna z Katowic, występują na co dzień w I lidze. Szanse na awans wydają się być wyrównane, ale miejmy nadzieję, że zwycięsko z tego pojedynku wyjdzie klub z Suwałk. Początek meczu u godzinie 19.00.

Mecz z Legią to już przeszłość. Jagiellończycy muszą pokazać sportową złość

Wymęczone zwycięstwo Jagiellonii. Mistrzowie Polski znów pokazali dwie twarze

Adrian Siemieniec: Po meczu w Krakowie mieliśmy aż dziewięciu chorych zawodników

Jest komunikat Jagiellonii ws. meczu z Górnikiem Zabrze

Nocny pożar w Korycinach. Ogień strawił cały budynek

23. kawiarnia białostockiej franczyzy. Marka idzie jak burza