Kultura i Rozrywka

Filmowe śniadania, specjalny pokaz w Pałacu Branickich, klubowa impreza w Famie, wreszcie ogłoszenie wyników Żubroffki. To wszystko i wiele więcej czeka na uczestników festiwalu.

Do niedzieli (9.12) trwa 13. Międzynarodowy Festiwal Filmów Krótkometrażowych Żubroffka. W kinie Forum i Camera Cafe trwają pokazy konkursowe. Oglądać można także specjalne zestawy filmów. Atrakcją tegorocznej edycji imprezy jest różowa ścianka z napisem "OFF", która stanęła w foyer kina Forum. Na jej tle chętnie fotografują się festiwalowi goście oraz widzowie. Przed nami finałowy weekend imprezy.

Latino, FAMU i afrykańska mieszanka wybuchowa

W sobotę (8.12) ciekawie zapowiada się Latynoskie Śniadanie Filmowe. Z czym kojarzy wam się Kolumbia? Kawa, przyroda, miasto Bogota, Shakira czy Gabriel García Márquez? Na pewno moglibyśmy podać o wiele więcej przykładów. Wszystkie te składniki, które stanowią o wyjątkowości Kolumbii, możemy znaleźć wśród animowanych filmów krótkometrażowych, które wyselekcjonowano specjalnie dla widzów festiwalu. Aby danie było jeszcze lepiej przyprawione, organizatorzy dodali nieco ingrediencji filmowych z innych krajów Ameryki Łacińskiej, takich jak Argentyna czy Meksyk. Oczywiście nie zabraknie kuchni latynoamerykańskiej.

Wieczorem w Pałacu Branickich, a dokładnie w Muzeum Historii Medycyny i Farmacji Uniwersytetu Medycznego, odbędzie się pokaz "FAMUska masakra piłą mechaniczną". Czeska szkoła FAMU należy do 15 najważniejszych szkół filmowych na świecie. Co roku powstają studenckie etiudy pełne czarnego humoru, "zabawnych" śmiertelnych wypadków, perwersyjnie dekadenckich postaci oraz krwistych plam. Taki zestaw filmów można będzie obejrzeć w Białymstoku.

W Famie z kolei na uczestników festiwalu czeka gorąca afrykańska wybuchowa mieszanka muzycznych gatunków. Wystąpią Rozzma z Kairu, PEDRO z Portugalii i londyński kolektyw The Busy Twist.

Szczęśliwa 13

W niedzielę (9.12) finał festiwalu Żubroffka. W programie jest Węgierskie Śniadanie Filmowe. Posmakować można będzie tradycyjnych węgierskich kiełbasek, oryginalnie przyprawionego twarożku "körözött" oraz prawdziwego bekonu ze świeżym białym pieczywem. Nie martwcie się o napoje - organizatorzy przygotowali rewelacyjną "pálinkę", czyli niezastąpioną popitkę, której po prostu trzeba skosztować. Obejrzeć można będzie też nowe krótkie metraże znad Dunaju.

Nawiązując do 13. edycji festiwalu, organizatorzy przygotowali również filmowy zestaw "Nieszczęśliwa trzynastka", który pokazuje przykłady kompletnego pecha w różnych sytuacjach, jak i pecha życiowego. Poczynając od złego dnia spacerowicza wyprowadzającego psa, a kończąc na alpiniście w opałach - pech może przybierać najróżniejsze formy. Czasem najmniej, zdawałoby się, znaczące decyzje mogą wyzwolić kataklizmy.

W programie jest też pokaz filmów z Azerbejdżanu oraz prac z Trieste Science+Fiction Festival i pokaz filmów członków jury. Wieczorem zaplanowano uroczyste ogłoszenie wyników festiwalu, które zostanie połączone z pokazem nagrodzonych filmów.

Wystawy: Macedonia i czeski mistrz

Podczas festiwalu zostały otwarte 2 wystawy. Pierwsza to "Alexander" Michała Siarka. Jest ona dokumentem skupionym wokół relacji polityki, historii i kultury, w konstrukcji narodowych mitologii w (byłej jugosławiańskiej) Republice Macedonii - kraju formalnie bez nazwy, uwikłanym w spór o dziedzictwo tak odległe, że prawie nierzeczywiste. Można ją oglądać w foyer kina Forum.

Druga wystawa poświęcona jest twórczości jednego z najoryginalniejszych i najbardziej cenionych twórców filmowych na świecie - Jana Švankmajera. Przez wiele dekad jego filmy miały wpływ na takich reżyserów jak choćby Terry Gilliam, John Lasseter, David Lynch i Bracia Quay i spotkały się z wielkim uznaniem na całym świecie. Filmografia Švankmajera, która obejmuje 28 filmów krótkometrażowych i 6 pełnometrażowych, jest tylko jednym z aspektów jego pracy. Od końca lat 50. XX wieku artysta stworzył ogromny i spójny dorobek, używając przy tym różnych sposobów ekspresji i technik, takich jak teatr lalkowy, tworzenie przedmiotów i montaż, tactilism, rzeźba gestowa i lalkarstwo, ceramika, rysunek automatyczny i mediumistyczny, kolaż, animowany frotaż, a także tekst i poezja. Wystawa - przygotowana przy współpracy z Czeskim Centrum w Warszawie - jest prezentowana w klubie Fama. Obie ekspozycje można oglądać do 30 grudnia.

Ponadto festiwalowi towarzyszą warsztaty animacji dla dzieci, dokumentalne dla seniorów, malowanie animacji na szkle, radiowe warsztaty dziennikarskie. Można skorzystać także z poradnika "Komu po co to kino", który do soboty trwa w Camera Cafe.

Portal BiałystokOnline jest patronem medialnym festiwalu.

Program: Festiwal Żubroffka 2018