Kryminalne

Inspektorzy z Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego zatrzymali do kontroli ciężarówkę należącą do przewoźnika z Rumunii. Okazało się, że w tirze zamontowane było urządzenie do manipulacji czasem kierowcy.

Na ul. Suchowolca w Białymstoku inspektorzy z Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego zatrzymali do kontroli ciężarówkę należącą do przewoźnika z Rumunii. Samochodem przewożone były odpady z Litwy do Rumunii.

- Podczas oględzin zespołu pojazdów kontrolujący inspektor stwierdził niedozwolone urządzenie służące do manipulacji danymi zapisywanymi w tachografie - informuje Wojewódzki Inspektorat Transportu Drogowego w Białymstoku.

Wobec przedsiębiorcy wszczęto postępowanie administracyjne zagrożone karą w wysokości 11000 zł. Zabronione urządzenie zdemontowano w serwisie tachografów.

W związku z uzasadnionym podejrzeniem popełnienia przestępstwa kierowcę przekazano policji.

Przyklejał ceny z tańszych produktów. Mężczyźnie grozi 8 lat więzienia

Nieprawidłowości podatkowe w firmie IT. Zawyżyli koszta o 8 mln zł

Chciał kupić kierownicę do gier, stracił 400 złotych

Już można jechać! W Podlaskiem udostępniono 40 km nowych dróg

Uwaga na utrudnienia! Będą remontować most nad Białą

Puchar Polski. Jagiellonia poznała kolejnego rywala