Słoneczni znów zagrali z beniaminkiem. Tym razem punktów jednak nie ma

Fot: MOKS Słoneczny Stok Białystok

Zawodnicy MOKS-u w ostatnich dniach ograli dwóch beniaminków Futsal Ekstraklasy (5:4 z GSF-em Gliwice i 5:3 z Gwiazdą Ruda Śląska), dzięki czemu klub z północno-wschodniej części kraju zadomowił się w czołówce tabeli. Euforia spowodowana wysokim miejscem w stawce dosyć szybko minęła, bo w sobotę kolejna ekipa, która dopiero w tym sezonie zawitała na najwyższy szczebel rozgrywkowy w kraju, czyli Constract Lubawa, okazała się już lepsza od Podlasian. Drużyna z województwa warmińsko-mazurskiego pokonała we własnej hali Słonecznych 3:0. Gole dla gospodarzy zdobywali Paweł Ossowski, Jakub Raszkowski i Pedro Silva.

Po tym spotkaniu Constract przeskoczył MOKS w ligowej tabeli. Białostoczanie w połowie 6. kolejki zmagań zajmują lokatę numer 5.

Następnym rywalem zespołu prowadzonego przez Adriana Citkę będzie Orzeł Futsal Jelcz-Laskowice. Mecz ten rozegrany zostanie w pierwszy weekend listopada w stolicy Podlasia.

Aktualna tabela Futsal Ekstraklasy:
1. Gatta Active Zduńska Wola 4 12 15:6
2. AZS UŚ Katowice 6 12 22:25
3. KS Constract Lubawa 5 10 23:11
4. Rekord Bielsko-Biała 4 9 14:11
5. MOKS Słoneczny Stok Białystok 5 9 14:12
6. KS Acana Orzeł Futsal Jelcz-Laskowice 6 8 17:11
7. GSF Gliwice 6 7 22:21
8. GI Malepszy Futsal Leszno 6 7 17:21
9. Clearex Chorzów 5 6 19:15
10. Red Dragons Pniewy 5 5 17:23
11. Red Devils Chojnice 5 5 14:20
12. Gwiazda Ruda Śląska 5 4 7:17
13. FC KJ Toruń 2 2 6:6
14. Piast Gliwice 4 0 3:11

Constract Lubawa - MOKS Słoneczny Stok Białystok 3:0 (2:0)
Bramki: Paweł Ossowski 9, Jakub Raszkowski 14, Pedro Silva 31