Stadion miejski na wokandzie. Magistrat walczy o odszkodowanie

2014.10.21 00:00
Przed białostockim sądem okręgowym zeznawali biegli z Politechniki Gdańskiej. Specjaliści wypowiedzieli się na temat bezpieczeństwa dachu stadionu oraz tempa prac pierwszego wykonawcy obiektu.
Stadion miejski na wokandzie. Magistrat walczy o odszkodowanie
Fot: Archiwum

Proces ma charakter cywilny. Urząd Miejski w Białymstoku domaga się od firm Eiffage Budownictwo Mitex i Eiffage Construction ponad 130 mln zł za przerwaną budowę.


Budowa stadionu miejskiego trwała od 2010 roku. W zeszłym roku została oddana do użytku połowa obiektu wraz z zadaszeniem. Jednak pierwszy wykonawca stadionu, firma Eiffage miała opóźnienia w budowie i białostocki urząd miejski zerwał umowę z wykonawcą. Sprawa trafiła na wokandę, miasto domaga się kar umownych i odszkodowania.

Eiffage odpiera zarzuty i żąda wypłacenia odszkodowania w wysokości 30 mln zł za zerwaną umowę. Wykonawca przesłał kilka miesięcy temu do wojewódzkiego nadzoru budowlanego w Białymstoku informację dotyczącą tego, że stalowa konstrukcja zadaszenia stadionu zagraża bezpieczeństwu. Znalazły się w niej m.in. takie zapisy: "Konstrukcja jest wysoce oryginalnym i prototypowym rozwiązaniem, w którym wizja architektoniczna zdominowała i zepchnęła na drugi plan rozwiązania konstrukcyjne. Naszym zdaniem konstrukcja zadaszenia stadionu jest obarczona mankamentem pierwotnym. Konstrukcja musi pod obciążeniem pionowym wykazywać duże deformacje poziome. W świetle dotychczasowych analiz i zastosowanych rozwiązań projektowych nie możemy uznać konstrukcji zadaszenia za bezpieczną". Budowę białostockiego stadionu zakończyła hiszpańska firma OHL.

Przed sądem zeznawali biegli, którzy podkreślili, że widząc ile osób pracuje oraz jak szybko są realizowane koleje etapy przez poprzedniego wykonawcy jasnym było, że termin oddania do użytku nie zostanie dotrzymany. Specjaliści z Politechniki Gdańskiej zaznaczyli również, że od początku dochodziło do zgrzytów na linii wykonawca-inwestor, a to nie wróżyło najlepiej budowie. Biegli zaznaczyli również, że potrzebny jest niezależny audyt, który potwierdzi bezpieczeństwo zadaszenia stadionu miejskiego.

Kolejna rozprawa odbędzie się w grudniu.

Łukasz Wiśniewski
lukasz.w@bialystokonline.pl
1300 osób online
Wersja mobilna BiałystokOnline.pl
Polityka prywatności | Polityka cookies
Copyright © 2001-2024 BiałystokOnline Sp. z o.o.
Adres redakcji: ul. Sienkiewicza 49 lok. 311, Białystok, tel. 85 746 07 39