POLECAMY
Oszuści wciąż próbują wyłudzać oszczędności osób starszych metodą "na wnuczka", "na syna", bądź "na policjanta". W zdecydowanej większości spotykają się z wyraźną odmową potencjalnych ofiar, jednak nie zawsze. Policja ostrzega i apeluje o ostrożność.
Podlascy policjanci znowu otrzymali informacje o aktywności oszustów, którzy przez telefon przekonują starsze osoby, że są ich krewniakami w nagłej finansowej potrzebie. Tego typu sygnały dotarły do mundurowych w Mońkach. W środę (18.02), około południa funkcjonariusze zostali powiadomieni o trzech takich sytuacjach, w których do różnych osób dzwonił mężczyzna podający się za syna. Oszust, pod pretekstem uzyskania pomocy finansowej w związku z wypadkiem komunikacyjnym, usiłował wyłudzić pieniądze w kwotach kilkudziesięciu tysięcy złotych na tak zwane "polubowne załatwienie sprawy". Ponadto próbował uwiarygodnić swoją historię, przekazując w trakcie rozmowy słuchawkę rzekomemu "policjantowi", który potwierdzał wersję "syna". We wszystkich tych sytuacjach niedoszłe ofiary zorientowały się, że mają do czynienia z oszustami i nie dały się nabrać oraz przekazały informację o takiej próbie policjantom z Moniek.
Łukasz Wiśniewski
lukasz.w@bialystokonline.pl
Praca 14:00
Kulinaria 13:30
Aktualności 12:00
Sport 11:48
Drogówka 10:30
Biznes 10:00
Kultura i Rozrywka 09:04
Masz ciekawy temat?
Wiesz, że zdarzyło się coś interesującego w Białymstoku lub okolicy? Chcesz abyśmy o czymś napisali?
Napisz do nas
Więcej informacji