Wiadomości

Białostoccy policjanci zatrzymali mężczyznę i kobietę, którzy w samochodzie przewozili kilogram marihuany i amfetaminy. W ich mieszkaniu mundurowi odnaleźli m.in. broń na ostrą amunicję, pistolet śrutowy i kominiarkę. Oboje trafili do policyjnego aresztu.

Białostocka prokuratura apelacyjna skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko przemytnikowi, który wprowadził na rynek duże ilości narkotyków.

Strażnicy graniczni zatrzymali podejrzanego o posiadanie narkotyków 34-latka. Po przeszukaniu budynków gospodarczych na terenie jego posiadłości znaleziono 2 kg amfetaminy.

Ponad 360 gramów marihuany i 100 gramów amfetaminy znaleźli białostoccy policjanci. W mieszkaniu, gdzie znajdowały się narkotyki, zatrzymano cztery osoby.

Do białostockiego sądu rejonowego wpłynął akt oskarżenia przeciwko 31-letniemu mieszkańcowi miasta. Mężczyzna ukrywał narkotyki w zabawkach dla dzieci.

Suwalscy policjanci zatrzymali 23-letnią mieszkankę miasta, u której w domu znaleźli amfetaminę, marihuanę oraz alkohol i papierosy bez polskich znaków skarbowych akcyzy.

Grajewscy policjanci wspólnie z funkcjonariuszami z Białegostoku zlikwidowali dwie nielegalne plantacje konopi. W związku z tą sprawą mundurowi zatrzymali także czterech mężczyzn.

Policjanci z Białegostoku zatrzymali na terenie miasta 33-latka. W jego mieszkaniu funkcjonariusze zabezpieczyli blisko ćwierć kilograma amfetaminy o czarnorynkowej wartości ponad 12 tys. zł. Dodatkowo wyszło na jaw, że jest on poszukiwany dwoma listami gończymi. Mężczyzna trafił już do aresztu.

19, 24 i 25-latek zostali wczoraj (16.10) tymczasowo aresztowani na trzy miesiące w związku z obrotem znaczną ilością narkotyków. Jest to kontynuacja działań prowadzonych przez mundurowych z Łomży. Funkcjonariusze nie wykluczają także dalszych zatrzymań w tej sprawie.

Funkcjonariusze z Aresztu Śledczego w Białymstoku znaleźli w paczce dla skazanego narkotyki. Amfetamina była ukryta w opakowaniach po budyniu.

31-latek prowadził auto, nie mając prawa jazdy. Mężczyzna był pod wpływem amfetaminy. Najbliższe 10 miesięcy spędzi w więzieniu.

Białostoccy funkcjonariusze przejęli blisko 2 kg amfetaminy, tabletki ekstazy oraz marihuanę. Zatrzymali też dwie osoby, które teraz staną przed sądem. Grozi im kara nawet 12 lat więzienia.

Podlascy policjanci przejęli ponad 4 kilogramy marihuany oraz 72 gramy amfetaminy. W sprawie zatrzymano pięć osób.

Dziś około godziny 14.15 funkcjonariusze pełniący służbę w Areszcie Śledczym w Białymstoku udaremnili przemyt na teren aresztu paczki, w której znaleziono narkotyki.

Funkcjonariusze Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej zabezpieczyli około kilograma amfetaminy o wartości 60 tysięcy złotych, którą przemyciło dwóch Litwinów i Polak.

Pogranicznicy z placówki w Bobrownikach ujawnili w piątek (30.11), krótko przed północą, 850 g amfetaminy, którą próbował przemycić przez przejście graniczne obywatel Polski - taką informację zamieścił Podlaski Oddział Straży Granicznej na swojej stronie internetowej.

W pobliżu granicy polsko-litewskiej w Budzisku funkcjonariusze Służby Celnej wspólnie z policjantami Centralnego Biura Śledczego znaleźli w specjalnie przerobionym zbiorniku paliwa kontrolowanej ciężarówki 290 litrów BMK - substancji służącej do produkcji amfetaminy. Mogłoby z niej powstać blisko 230 kg narkotyku o czarnorynkowej wartości ponad 6 milionów złotych.

Policja zatrzymała 42-latka, który posiadał w domu znaczną ilość amfetaminy. Mężczyzna trafił do aresztu, stanie przed sądem.

Podlascy policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy mieli przy sobie kilogram amfetaminy oraz 20-latka posiadającego marihuanę.

6 kwietnia Sąd Rejonowy w Suwałkach aresztował na trzy miesiące 45-letniego Litwina. Policjanci Centralnego Biura Śledczego z Suwałk zatrzymali go gdy próbował scanią wwieść do Polski 400 litrów prekursora do wyrobu amfetaminy.

Dzięki policjantom na rynek nie trafi 3 000 działek amfetaminy.