Wiadomości

Na jeden z białostockich parkingów wjechał wężykiem nissan. Pojazd uderzył w zaparkowany tam inny samochód. Sprawca wysiadł z auta, lecz nie był w stanie ustać na własnych nogach.

Wykonujący przewóz osób "na aplikację" kierowca spowodował kolizję i uciekł z miejsca zdarzenia. Zatrzymano go zaledwie ulicę dalej, skąd odjeżdżał drugim pojazdem. Odmówił poddania się badaniu alkomatem.

Do zdarzenia doszło na terenie gminy Zawady. Kierowca volkswagena uderzył w sklep i odjechał. Następnie przesiadł się na miejsce pasażera i zasnął. Miał ponad 3 promile alkoholu w swoim organizmie.

W niedzielę (10 grudnia) doszło do kolizji drogowej w rejonie miejscowości Brok. Sprawca miał ponad dwa promile alkoholu w swoim organizmie. W samochodzie poza kierowcą znajdował się jego pięcioletni synek.

W poniedziałek (30 października) doszło do zatrzymania poszukiwanego listem gończym mężczyzny. 54-letni białostoczanin wpadł w ręce mundurowych, ponieważ spowodował kolizję drogową na osiedlu Nowe Miasto.

W poniedziałek (30 października) około godziny 13:30 doszło do kolizji na trasie krajowej nr 61 w rejonie miejscowości Marianowo. Ruch w miejscu zdarzenia odbywa się wahadłowo.

Doszło do wypadku samochodowego, w którym życie stracił podlaski król puszczy - żubr.

48-letni kierowca pod wpływem alkoholu spowodował kolizję drogową. Okazało się, że miał dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów. Był też poszukiwany przez policję.

Do zdarzenia doszło po godz. 6.00.

Uniwersytet w Białymstoku (UwB) liczy, że specjalna folia pozwoli ograniczyć liczbę kolizji ptaków ze szklanymi powierzchniami. Zostało nią pokrytych 300 m2 ścian budynków na kampusie.

Niespokojne popołudnie na podlaskich drogach. W jednym ze zdarzeń brało udział 7 policjantów.

Badanie alkomatem kierowcy wykazało ponad promil alkoholu w jego organizmie. Za swoje zachowanie odpowie teraz przed sądem.

42-latek spowodował kolizję i odjechał. Okazało się, że miał blisko 2,5 promila alkoholu, ale to nie jedynego jego przewinienie.

Według relacji kierowcy, gdy dostrzegł jadącego przed nim rowerzystę, postanowił go wyprzedzić. Jednak w trakcie wykonywania tego manewru, rowerzysta stracił równowagę i uderzył w bok auta.

Mężczyzna jadąc autem uderzył w zaparkowane pojazdy i kontynuował dalszą jazdę. Swoją podróż zakończył kilkaset metrów dalej, gdzie stracił panowanie nad pojazdem i dachował.

Niespokojna sobota na podlaskich drogach. Policja informuje o kolejnych wypadkach i kolizjach.

W środę przed południem doszło do dwóch zdarzeń drogowych na krajowej "ósemce" w okolicach Choroszczy.

Do zdarzenia doszło po godz. 8.00.

Policjant będąc na wolnym był świadkiem niebezpiecznie wyglądającego zdarzenia. Kierowca renault z 5-letnim dzieckiem uderzył w latarnię. Funkcjonariusz wyjął dziecko z fotelika i wezwał pomoc.

W poniedziałek (17.04) ok. godz. 20:00 policja otrzymała zgłoszenie o zdarzeniu drogowym na ul. Komisji Edukacji Narodowej w Białymstoku. Doszło tam do kolizji.

Policjanci zatrzymali nietrzeźwego kierowcę, który miał orzeczony zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. 18-latek spowodował kolizję i odjechał z miejsca zdarzenia.

Do niebezpiecznego zdarzenia doszło na drodze krajowej nr 64. Auto osobowe uderzyło w dzikie zwierzę.

Spowodował wypadek i uciekł z miejsca zdarzenia. Szybko okazało się, dlaczego tak zrobił.

Do sytuacji doszło na krajowej "19". Pijana kierowczyni chcąc wyminąć lawetę - uderzyła w nią.

Od godz. 6.00 na terenie powiatu białostockiego doszło do niemal 20 zdarzeń drogowych. Policja apeluje o dostosowanie prędkości do warunków atmosferycznych.