Wiadomości

Zakład Ubezpieczeń Społecznych podsumował już kontrolę zwolnień lekarskich, które przeprowadzone były w pierwszym półroczu tego roku. W Podlaskiem sprawdzono 6,3 tys. zwolnień lekarskich. Okazało się, że wiele osób było na nich, chociaż ich stan zdrowia pozwalał na powrót do pracy.

Zakład Ubezpieczeń Społecznych podsumował wyniki kontroli zwolnień lekarskich, które zostały przeprowadzone w pierwszym kwartale tego roku. Kwota wstrzymanych oraz obniżonych świadczeń chorobowych może szokować.

Okazuje się, że znacznie wzrosła liczba zwolnień lekarskich wystawionych z powodu zaburzeń psychicznych i zaburzeń zachowania. Problem staje się coraz poważniejszy.

Zakład Ubezpieczeń Społecznych podsumował wyniki kontroli zwolnień lekarskich w ubiegłym roku. Niestety nie wszyscy wykorzystywali je tak, jak powinni. Na czym zostali przyłapani?

Osoby przebywające na zwolnieniach lekarskich mogą być skontrolowane. Zakład Ubezpieczeń Społecznych sprawdza, czy chorzy faktycznie przebywają na nich zgodnie z przeznaczeniem.

Choć wciąż wiele osób o tym zapomina, zwolnienie lekarskie nie jest okazją do zagranicznych wakacji czy robienia remontu mieszkania. ZUS może to sprawdzić i stale korzysta z tej możliwości.

Jeśli zamierzamy zmienić miejsce pobytu w trakcie niezdolności do pracy, musimy poinformować o tym pracodawcę oraz ZUS. Pamiętajmy o tym obowiązku, zwłaszcza w sezonie letnim, gdy przytrafi się nam choroba.

Celem zwolnienia lekarskiego jest szybki powrót do zdrowia. Niektórzy, jak chociażby jeden z podlaskich radnych, zwolnienie chorobowe traktują inaczej.

W ciągu dwóch pierwszych miesięcy 2023 r. lekarze wystawili w całym kraju 5,1 mln zaświadczeń lekarskich o czasowej niezdolności do pracy, z czego niemal 111 tys. z woj. podlaskiego. Najczęściej przyczyną zwolnień były choroby układu oddechowego.

W ubiegłym roku liczba zwolnień lekarskich wystawionych z powodu zaburzeń psychicznych i zaburzeń zachowania w całym kraju wyniosła blisko 1,3 mln. W województwie podlaskim do Oddziału ZUS wpłynęło 23,5 tys. takich zaświadczeń.

W ubiegłym roku lekarze w całym kraju wystawili aż 27 mln zwolnień lekarskich.

ZUS podsumował wyniki kontroli zwolnień lekarskich od stycznia do czerwca. Nie wszyscy byli uczciwi, niektórzy zamiast wracać do zdrowia - pracowali.

Wiele osób zastanawia się, czy korzystając ze zwolnienia chorobowego mogą zmienić miejsce pobytu i czy w takim przypadku muszą to gdzieś zgłaszać – jak to wygląda?

ZUS cały czas przeprowadza kontrole osób, które przebywają na zwolnieniach lekarskich. Okazuje się, że wiele z nich nie wykorzystuje ich tak, jak powinny.

W styczniu 2022 roku weszły w życie nowe przepisy odnośnie zasiłku chorobowego. Wprowadzono bowiem kilka zmian, o których warto wiedzieć.

ZUS podsumował kontrole lekarskie, które były przeprowadzone w pierwszych trzech kwartałach bieżącego roku. Niektóre zostały cofnięte.

Wielu przedsiębiorców zapomina, że chcąc otrzymać zasiłek chorobowy musi złożyć wniosek. Samo zwolnienie elektroniczne nie wystarczy.

W ostatnim czasie pojawiły się pogłoski, jak mają wyglądać kontrole zwolnień lekarskich z ZUS. Urząd wyjaśnia, jak to będzie wyglądało naprawdę.

W sumie tylko w tym roku lekarze wystawili ponad 75,7 mln elektronicznych zwolnień lekarskich. Rekord padł w marcu.

Zakład Ubezpieczeń Społecznych cały czas kontroluje osoby przebywające na zwolnieniach lekarskich. Niestety nie wszyscy są uczciwi i niektórzy traktują to jako dodatkowy urlop.

W roku 2019 w Polsce wystawiono 25 mln zwolnień lekarskich. Jednak przez pandemię koronawirusa w roku 2020 liczba ta się nie zwiększyła.

Osoby, które ze względu na stan zdrowia nie mogą osłaniać ust i nosa, będą musiały postarać się o specjalne zaświadczenie lekarskie, które uprawni do przebywania bez maseczki w sklepie, a w niektórych regionach nawet na "świeżym powietrzu".

Po epidemii koronawirusa spodziewano się, że Polacy będą częściej korzystać ze zwolnień lekarskich. Według statystyk ZUS jedynie w marcu liczba osób, które chciały pozostać w domu znacznie wzrosła.

Od 11 maja Zakład Ubezpieczeń Społecznych wznowił bezpośrednie badania przez lekarzy orzeczników ZUS. Osoby starające się o świadczenia związane z niezdolnością do pracy są indywidualnie zawiadamiane o terminie oraz miejscu badania przez oddział ZUS, który prowadzi postępowanie związane z wydaniem orzeczenia.

Epidemia spowodowała, że zostały ograniczone godziny pracy w większości instytucji, są zamknięte placówki oświatowe, urzędy oraz niektóre sklepy. Dziś większość białostoczan przebywa w domach i wykonuje pracę zdalną, radzi się lekarzy przez telefon i otrzymuje porady prawne online.