Wiadomości

Dzięki nowoczesnej sortowni w Hryniewiczach, Białystok nie musi obawiać się odpadów.

Kończy się ustawianie nowych pojemników na śmieci w 3 z 6 sektorów, na jakie podzielony jest Białystok. Jest to związane z zawarciem umów na odbiór odpadów z firmami, które wygrały przetarg na świadczenie tej usługi przez najbliższe 2 lata.

To pierwsza taka branżowa konferencja. Litewscy przedsiębiorcy spotkają się z przedstawicielami polskich firm.

Nowoczesna sortownia odpadów surowcowych zostanie uruchomiona jesienią w Zakładzie Utylizacji Odpadów Komunalnych w Hryniewiczach. W poniedziałek (20.06) rozpoczął się rozruch instalacji.

Białostocka spalarnia jest nominowana do najlepszych polskich inwestycji komunalnych, zaś centrum rekreacyjne przy ul. Węglowej bierze udział w plebiscycie na najciekawsze projekty realizowane z budżetów obywatelskich.

Po raz piąty zostaną wybrane najlepsze polskie inwestycje komunalne. Wśród 30 propozycji jest tylko jedna z województwa podlaskiego.

Odsłonięto pamiątkową tablicę i poświęcono budynek, a więc oficjalnie działa. Spalarnia odpadów przy ul. Andersa już przetwarza śmieci. To najdroższa inwestycja Białegostoku w ciągu ostatnich lat - kosztowała 333 mln zł.

Każde urządzenie, nawet te najmniejsze, jak elektroniczny zegarek, budzik czy telefon komórkowy powinny trafić do selektywnego punktu zbiórki odpadów.

Już zakończono budowę białostockiej spalarni odpadów. Instalacja zacznie przetwarzać śmieci w lutym.

Białostoczanie, oprócz odpadów zielonych, szkła, papieru, metali i plastiku, będą musieli segregować również popiół. Zwiększy się za to częstotliwość odbioru odpadów.

System utylizacji odpadów medycznych jest nieszczelny. Najwyższa Izba Kontroli przyjrzała się segregacji odpadów medycznych przez polskie szpitale. Wnioski nie są optymistyczne.

2015 rok w Białymstoku zaczął się od obniżek. Mieszkańcy miasta mniej zapłacą za wywóz śmieci.

Projekt "Segreguję, święcę przykładem" skierowany jest do wszystkich szkół i przedszkoli. Organizatorzy chcą w ten sposób uświadomić dzieciom, jak ważne jest dbanie o środowisko.

O 4 złote miesięcznie mniej niż do tej pory będą płacić mieszkańcy Białegostoku za odbiór śmieci. Nie przeszedł pomysł, by obniżka ta sięgnęła 6 zł.

Było już zniesienie obowiązku klikania, będą taksówki na buspasach, teraz są obniżki opłat. Władze miasta zapewniają, że to jednak nie jest kolejny cud wyborczy. W przyszłym roku białostoczanie zapłacą mniej za odbiór śmieci.

W pojemnikach na śmieci rozstawionych na terenie Białegostoku są montowane chipy. Dzięki nim będzie wiadomo, czy firmy o czasie odbierają odpady, a mieszkańcy prawidłowo je segregują.

W drogowym przejściu granicznym w Kuźnicy udaremniono próbę wwozu na terytorium Unii Europejskiej niebezpiecznego odpadu.

Zużyty sprzęt elektryczny i elektroniczny powinien trafić do specjalnie wyznaczonych w tym celu punktów zbioru. Wyrzucając go do śmietnika lub lasu zatruwamy przyrodę i siebie.

Wchodzą w życie nowe zasady segregacji śmieci. Od dziś białostoczanie muszą wydzielać papier, plastik, metale i opakowania wielomateriałowe.

Już niedługo podlascy przedsiębiorcy będą mieli okazję opracować ekologiczny wizerunek dla swoich firm. Będzie to możliwe dzięki udziałowi w bezpłatnym unijnym projekcie pn. "Nowoczesna firma przyjazna środowisku".

Przy ul. 42. Pułku Piechoty 48 (teren firmy MPO) został uruchomiony punkt selektywnej zbiórki odpadów komunalnych. Jest to już drugi PSZOK, w którym mieszkańcy mogą oddać problemowe odpady.

Jeszcze w grudniu na terenie Białegostoku zostanie ustawionych pół tysiąca "gniazd". To punkty, do których będzie można przynosić wysegregowane surowce, m.in. plastik i papier.

Po dwóch nieudanych przetargach, w końcu rozstrzygnięto postępowanie o udzielenie zamówienia na utworzenie i obsługę punktów selektywnej zbiórki odpadów. Do tzw. gniazd będziemy mogli przynosić m.in. plastik i papier.

Radni zmienili uchwałę dotyczącą zasad odbioru odpadów w naszym mieście. Obowiązkowo będziemy segregować nie tylko szkło (do jednego worka), ale również plastik, papier i metale (do drugiego worka).

Kolejny przetarg na odbiór posegregowanych odpadów został unieważniony. Białostoczanie, którzy chcą segregować wszystkie odpady - nie tylko obowiązkowe szkło - nadal nie będą mieli gdzie ich zostawić.