Kryminalne

Nietypowa, to niekoniecznie odpowiednie określenie, ale szokująca już tak. Taką interwencję przeprowadzili funkcjonariusze policji z suwalskiej drogówki. Mundurowi przy krajowej "ósemce" zastali kobietę, która "tańczyła" pomiędzy tirami. Okazało się, że była kompletnie pijana.

Dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Suwałkach otrzymał informację, że w przydrożnym rowie, przy drodze krajowej numer 8, w rowie leży człowiek.

Policjanci, będąc w Czerwonce, zauważyli osobę "tańczącą" na środku drogi, tym samym zmuszając samochody do hamowania. Już po chwili okazało się, co było przyczyną tak nieodpowiedzialnego zachowania mieszkanki gminy Suwałki.

Jak podaje KMP w Suwałkach, badanie stanu trzeźwości 46-latki wykazało, że miała ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie.

Kobieta usłyszała zarzut spowodowania zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym, za co grozi kara aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.

23-latek ukradł whisky i szarpał się z ochroniarzem. Zalegał też z alimentami

Białostoczanin groził współlokatorowi. W jego mieszkaniu znaleziono narkotyki

Syn zaatakował ojca nożem. Grozi mu 5 lat więzienia

Już można jechać! W Podlaskiem udostępniono 40 km nowych dróg

Uwaga na utrudnienia! Będą remontować most nad Białą

Puchar Polski. Jagiellonia poznała kolejnego rywala