Aktualności

Dzięki szybkiej reakcji dyżurnego Komendy Powiatowej Policji w Sokółce i skutecznego współdziałania służb mundurowych 74-latek, który wpadł do wody, został uratowany przed utonięciem. Mężczyzna z objawami wychłodzenia trafił do szpitala.

W środę (17.06) przed godziną 1.00 do dyżurnego Komendy Powiatowej Policji w Sokółce zadzwonił 63-letni mężczyzna, który oświadczył, że jego starszy kolega w trakcie połowu ryb wpadł do zbiornika wodnego w Ozieranach w gminie Krynki. Dzwoniący powiedział, że od jakiegoś już czasu trzyma swojego 74-letniego kolegę za rękę, niestety sam nie jest w stanie wyciągnąć go z wody. Policjanci ruszyli do wskazanego miejsca, dyżurny przekazał informację o tonącym również do Placówki Straży Granicznej w Krynkach, znajdującej się bliżej miejsca zdarzenia, z prośbą o pomoc w interwencji.

Policjanci po przybyciu na miejsce zastali strażników granicznych, którzy pomogli 63-latkowi w wyciągnięciu tonącego mężczyzny z wody. Uratowany został przewieziony do szpitala w związku z objawami wyziębienia. 63-latek oświadczył, że wcześniej ze swoim kolegą łowił ryby, a on w pewnym momencie pochylił się nad wędką i ześlizgnął ze stromego brzegu do wody.

Atak na granicy z Białorusią. Polski żołnierz w szpitalu

Pomoc humanitarna czy łamanie prawa? Jest wyrok ws. aktywistów

Podkop pod granicą z Białorusią. Ponad 130 migrantów zatrzymanych

Nowy salon w G City Biała już otwarty. To pierwszy taki w Białymstoku

Sylwester w Białymstoku. Już wiadomo, kto wystąpi

Adrian Siemieniec po meczu z Motorem: Trzeba zwiększyć tolerancję na błąd