POLECAMY
Dwie nastolatki zmarły, a dwoje młodych ludzi w stanie ciężkim trafiło do szpitala po tym, jak cała czwórka spotkała się w garażu. Wszyscy zatruli się spalinami samochodu.
W sobotę (29.11) przed północą doszło do śmiertelnego zatrucia spalinami w miejscowości Biebrza w gminie Rajgród. Czwórka młodych ludzi zorganizowała spotkanie towarzyskie w garażu. Żeby się ogrzać, zamknęli drzwi pomieszczenia i włączyli silnik stojącego w środku samochodu. Do zdarzenia najpierw przyjechały straż pożarna i karetki pogotowia z Grajewa i Ełku. Cztery osoby siedziały w aucie, nastolatki nie dawały znaku życia, mężczyzna oddychał. Mimo podjętej reanimacji trzech dziewcząt, tylko jedną udało się uratować. W wyniku zatrucia spalinami, dwie dziewczyny w wieku 16 i 17 lat zginęły na miejscu. Pozostałe dwie osoby - 16-letnia dziewczyna i młody mężczyzna w wieku 21 lat w stanie ciężkim trafili do szpitala. Grajewscy policjanci wyjaśniają teraz szczegółowo przyczyny i okoliczności tego tragicznego zdarzenia. Sprawą zajęła się też prokuratura. Policja apeluje: w związku ze spadkiem temperatury poniżej zera wiele osób w różnych sytuacjach próbuje we własnym zakresie dogrzewać pomieszczenia (nie tylko mieszkalne). Takie czynności należy wykonywać ostrożnie i rozważnie, dbając przede wszystkim o własne bezpieczeństwo. Musimy zwrócić uwagę na zagrożenia, jakie płyną z dogrzewania się różnego rodzaju piecykami tak, abyśmy uniknęli zatrucia tlenkiem węgla lub pożaru. Ponadto nigdy nie włączajmy silnika pojazdu w zamkniętym pomieszczeniu, skąd spaliny nie mogą swobodnie wydostać się na zewnątrz i stwarzają w ten sposób śmiertelne zagrożenie.
Ewelina Sadowska-Dubicka
ewelina.s@bialystokonline.pl
Sport 19:34
Sport 2025.10.17 20:22
Aktualności 2025.10.17 18:30
Kryminalne 2025.10.17 16:50
Sport 2025.10.17 15:24
Aktualności 2025.10.17 14:50
Kultura i Rozrywka 2025.10.17 14:30
Masz ciekawy temat?
Wiesz, że zdarzyło się coś interesującego w Białymstoku lub okolicy? Chcesz abyśmy o czymś napisali?
Napisz do nas
Więcej informacji