POLECAMY
W Białymstoku 39-letni mężczyzna ukradł z garażu stacji pogotowia pięć kabli służących do ładowania karetek. Został zatrzymany przez ratowników medycznych.
Do zdarzenia doszło w nocy z niedzieli (6 kwietnia) na poniedziałek (7 kwietnia) w Białymstoku. 39-letni mężczyzna wszedł do garażu podziemnego Stacji Pogotowia Ratunkowego i wyniósł pięć kabli zasilających, wykorzystywanych do ładowania karetek. Według informacji przekazanych przez policję, wartość jednego kabla to około 1300 złotych. Część skradzionego sprzętu została później odnaleziona w pobliskim bloku. W międzyczasie mężczyzna został zauważony przez pracowników pogotowia. Ratownicy zareagowali i ujęli podejrzanego, po czym wezwali patrol policji. – Mężczyzna miał przy sobie dwa noże i gaz pieprzowy. Teraz policjanci ustalają dokładny przebieg zdarzenia i zakres jego odpowiedzialności – poinformowała Malwina Trochimczuk, oficer prasowa Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku. Zatrzymany został przewieziony do policyjnego aresztu. Trwa postępowanie wyjaśniające. AKTUALIZACJA 39-latkowi zostały postawione zarzuty: kradzieży w warunkach recydywy, usiłowania kradzieży w warunkach recydywy oraz znieważenia i gróźb karalnych kierowanych do ratowników.
Diana Rusiłowicz
24@bialystokonline.pl
Aktualności 14:20
Praca 14:00
Kulinaria 13:30
Aktualności 12:00
Sport 11:48
Drogówka 10:30
Biznes 10:00
Masz ciekawy temat?
Wiesz, że zdarzyło się coś interesującego w Białymstoku lub okolicy? Chcesz abyśmy o czymś napisali?
Napisz do nas
Więcej informacji