POLECAMY
W ręce kryminalnych z białostockiej komendy wpadł 34-latek, który na meczu piłki nożnej ukradł kasetkę z pieniędzmi. Kibic z województwa mazowieckiego został zatrzymany w swoim mieszkaniu. Usłyszał zarzut kradzieży szczególnie zuchwałej. Grozi mu kara do 8 lat pozbawienia wolności.
Podczas meczu piłkarskiego Jagiellonia Białystok - Legia Warszawa do policjantów zgłosił się pracownik do spraw bezpieczeństwa. Powiedział, że jeden z kibiców ukradł kasetkę z pieniędzmi pracownicy punktu gastronomicznego. Z przekazanych informacji wynikało, że mężczyzna wyszarpał ją jej z rąk. W środku było około 3 tysięcy złotych. Pustą skradzioną kasetkę znalazł pracownik ochrony w toalecie sektora kibiców. Sprawą zajęli się kryminalni z białostockiej komendy. Na podstawie monitoringu ustalili wizerunek i tożsamość złodzieja. We wtorek zatrzymali go w jego mieszkaniu. Okazał się nim 34-letni mieszkaniec województwa mazowieckiego. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Zebrany materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie podejrzanemu zarzutu kradzieży szczególnie zuchwałej. Prokurator z Prokuratury Rejonowej Białystok Południe zastosował wobec niego dozór z obowiązkiem regularnego stawiania się w jednostce policji oraz wydał postanowienie o zabezpieczeniu majątkowym. Za to przestępstwo grozi mu kara do 8 lat pozbawienia wolności.
Agata Rosińska
24@bialystokonline.pl
Sport 2025.12.21 16:30
Sport 2025.12.21 14:42
Sport 2025.12.21 13:25
Sport 2025.12.21 09:55
Kryminalne 2025.12.19 19:00
Aktualności 2025.12.19 16:50
Aktualności 2025.12.19 14:30
Masz ciekawy temat?
Wiesz, że zdarzyło się coś interesującego w Białymstoku lub okolicy? Chcesz abyśmy o czymś napisali?
Napisz do nas
Więcej informacji