Sport

W niedzielę (8.07) w Cetniewie odbył się 6. Festiwal Rzutów im. Kamili Skolimowskiej. Ozdobą zawodów był pojedynek młociarzy - Wojciecha Nowickiego z Pawłem Fajdkiem. Wiele dobrego działo się też w konkursie pchnięcia kulą kobiet.

Po kilku zwycięstwach z rzędu nad Pawłem Fajdkiem, tym razem Wojciech Nowicki musiał uznać wyższość trzykrotnego mistrza świata. Reprezentujący Podlasie Białystok zawodnik swój najokazalszy rzut oddał w próbie numer 4 (rezultat 80,13 m), ale Fajdek wykręcił wynik o prawie pół metra lepszy. Największy rywal Nowickiego już w 1. rzucie posłał młot na odległość 80,57 m, czego już nikt w trakcie całej imprezy nie przebił. Białostoczanin musiałem zatem zadowolić się miejscem na środkowym stopniu podium.

Zmagania w Cetniewie dobrze będzie wspominać Klaudia Kardasz. Urodzona w Białymstoku zawodniczka w konkursie pchnięcia kulą osiągnęła rezultat 18,30 m. Co prawda nie pozwoliło jej to wygrać z fenomenalnie dysponowaną Pauliną Gubą (19,38 m), która wywalczyła 5. wynik w tym roku na świecie, ale tak dobra próba pozwoliła uplasować się na lokacie numer 2.

Trwają Lekkoatletyczne Mistrzostwa Polski. Reprezentanci Podlasia mają już trzy medale

Wojciech Nowicki nie jedzie na mistrzostwa świata

12 wspaniałych. Oto Ambasadorzy Białostockiego Sportu 2025

Rewolucja na stacji Sokółka. Będzie kosztować ponad 180 mln zł

Białystok sprzedaje mieszkania. Ceny już od 248 tys. zł

Jagiellonia jedzie na teren, na którym w tym sezonie nikt nie wygrał