POLECAMY
Uprowadzenie - nawet taki zarzut, z groźbą 3 lat więzienia, może usłyszeć opiekunka, która zniknęła na dwa dni ze swoją 5-letnią podopieczną.
W miniony poniedziałek białosczanka powierzyła córkę opiece 45-letniej niani. Dziecko miało spędzić noc w jej mieszkaniu i następnego dnia być odprowadzone do przedszkola. We wtorek matka dowiedziała się jednak, że jej córki nie było tego dnia w przedszkolu. Jakiekolwiek próby kontaktu telefonicznego z nianią nie odnosiły skutku, a w jej mieszkaniu nie było ani jej, ani dziewczynki. - Zaniepokojona matka poprosiła o pomoc policję. Funkcjonariusze ustalili, że niania może przebywać u swojego znajomego. Pod wskazanym adresem zastali jego właściciela razem z opiekunką i dziewczynką - mówi Kamil Tomaszczuk z podlaskiej policji. Kobieta i jej znajomy mieli po blisko dwa promile alkoholu w organizmie. Oboje zatrzymała policja. Nieodpowiedzialna białostoczanka po wytrzeźwieniu usłyszała zarzut uprowadzenia lub zatrzymania małoletniej wbrew woli opiekunów. Grozi jej do 3 lat pozbawienia wolności. 5-latka, cała i zdrowa, trafiła do matki.
E.S.
24@bialystokonline.pl
Aktualności 2025.10.30 17:30
Sport 2025.10.30 17:05
Kultura i Rozrywka 2025.10.30 16:00
Aktualności 2025.10.30 15:00
Kulinaria 2025.10.30 13:30
Kultura i Rozrywka 2025.10.30 13:11
Aktualności 2025.10.30 12:40
Masz ciekawy temat?
Wiesz, że zdarzyło się coś interesującego w Białymstoku lub okolicy? Chcesz abyśmy o czymś napisali?
Napisz do nas
Więcej informacji