POLECAMY
Wysokie mandaty, punkty karne i utrata prawa jazdy – tak zakończyła się szaleńcza jazda dwóch kierowców w Białymstoku. Rekordzistą okazał się 23-latek, który pędził 153 km/h w obszarze zabudowanym, przekraczając dozwoloną prędkość o 83 km/h.
Nadmierna prędkość to wciąż jedna z głównych przyczyn wypadków drogowych, w tym śmiertelnych. W ostatnich dniach policjanci z grupy SPEED zatrzymali dwóch kierowców, którzy zdecydowanie przekroczyli dozwoloną prędkość. Pierwszy z nich, 23-letni mieszkaniec Białegostoku, został zatrzymany na ulicy Kleeberga. Kierowca kia pędził 153 km/h, przekraczając dozwoloną prędkość o 83 km/h. Za swoje wykroczenie stracił prawo jazdy, otrzymał 15 punktów karnych i mandat w wysokości 5000 zł. Drugi przypadek miał miejsce na ulicy Ciołkowskiego. 51-letni mężczyzna, mieszkaniec powiatu białostockiego, jechał 107 km/h w miejscu, gdzie obowiązywało ograniczenie do 50 km/h. On również stracił prawo jazdy, a na jego konto trafiły 13 punktów karnych oraz mandat w wysokości 1500 zł. Policja zapowiada dalsze, surowe kontrole i przypomina, że brak ostrożności na drodze może prowadzić do tragicznych konsekwencji.
Diana Rusiłowicz
24@bialystokonline.pl
Kulinaria 13:30
Kultura i Rozrywka 13:11
Aktualności 12:40
Aktualności 10:10
Kultura i Rozrywka 10:04
Zdrowie 08:59
Aktualności 08:00
Masz ciekawy temat?
Wiesz, że zdarzyło się coś interesującego w Białymstoku lub okolicy? Chcesz abyśmy o czymś napisali?
Napisz do nas
Więcej informacji