Tegoroczna majówka będzie zdecydowanie inna niż wszystkie, a to oczywiście z racji panującej epidemii koronawirusa i reżimu sanitarnego. Sama temperatura nie do końca będzie zadowalająca, ale towarzyszący jej biomet już tak. A korzystny wpływ pogody na organizm człowieka zaznaczać się będzie zwłaszcza w północnej części województwa podlaskiego.
W sobotę (1 maja) temperatura sięgnie 14 stopni Celsjusza. Zapowiadane jest przejściowe zachmurzenie, zaś nocą temperatura spadnie do 6 stopni. Barometry wskażą 1016 hPa.
1 maja słońce wzeszło o godz. 4.52, a zajdzie o godz. 19.56. Dzień potrwa 15 godz. i 4 minuty.
W niedzielę (2 maja) temperatura sięgnie 14 stopni Celsjusza. W ciągu dnia pojawi się sporo przejaśnień. Nocą temperatura spadnie do 4 stopni. Barometry wskażą 1013 hPa.
2 maja słońce wzejdzie o godz. 4.50, a zajdzie o godz. 19.58. Dzień potrwa 15 godz. i 8 minut.
W poniedziałek (3 maja) termometry wskażą do 10 stopni Celsjusza. Tego dnia również możemy spodziewać się znacznego zachmurzenia i przelotnych opadów deszczu. Ciśnienie atmosferyczne nadal utrzyma się w granicach normy - wyniesie 1012 hPa.
paulina.gorska@bialystokonline.pl