POLECAMY
We wtorek (28.04) ok. godz. 17.50 doszło do pożaru przy ul. Łąkowej 1. Na miejscu zjawiły się cztery wozy strażackie, pogotowie gazowe i dwa radiowozy policyjne. Przyczyną pożaru było niedopilnowanie gotującego się obiadu.
We wtorek ok. godz. 17.50 wybuchł pożar w mieszkaniu przy ul. Łąkowej 1. Z siódmego piętra wydobywały się kłęby dymu. Przyczyną było pozostawienie przez lokatora mieszkania posiłku na kuchence elektrycznej. Na ratunek ruszyły cztery zastępy straży pożarnej, pogotowie gazowe i policja. Straż pożarna już ugasiła ogień. Dym, który rozprzestrzeniał się w błyskawicznym tempie w całej klatce utrudniał oddychanie, w związku z czym nie można było dostać się do mieszkań. Lokator, który spowodował pożar został wyprowadzony na świeże powietrze. Podczas gdy w mieszkaniu oraz w całej klatce było przeprowadzane oddymianie, policjanci przeprowadzali wywiad ze sprawcą pożaru oraz sporządzili notatkę. Po zakończeniu oddymiania, policjanci skuli w kajdanki lokatora mieszkania i zaprowadzili do radiowozu, po czym odjechali. Cała akcja przebiegła sprawnie, nikt nie ucierpiał. Po zakończeniu akcji wszyscy mieszkańcy bloku mogli powrócić do własnych mieszkań. Niestety dym dotarł do wszystkich mieszkań z pionu.
Angelika Dorf
24@bialystokonline.pl
Kryminalne 15:00
Ciekawostki 13:30
Aktualności 12:40
Praca 12:10
Kultura i Rozrywka 11:20
Aktualności 10:20
Nauka 09:00
Masz ciekawy temat?
Wiesz, że zdarzyło się coś interesującego w Białymstoku lub okolicy? Chcesz abyśmy o czymś napisali?
Napisz do nas
Więcej informacji