POLECAMY
Białostocka "drogówka" zatrzymała jadący ul. Ciołkowskiego ciągnik. W pojeździe brak było tablic rejestracyjnych, a z przodu miał on zainstalowany niebezpieczny chwytak. Mało tego, jego kierowca był pijany.
Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku w środę (14.12) rano zatrzymali do kontroli na ul. Ciołkowskiego w Białymstoku ciągnik. Zainteresowanie mundurowych wzbudził fakt, że w pojeździe nie było tablic rejestracyjnych, a do przedniej jego części zainstalowany był niezabezpieczony chwytak typu "krokodyl". Okazało się, że pojazd nie ma ważnych badań technicznych, a kierujący nim mieszkaniec gminy Zabłudów jest pod wpływem alkoholu. Badanie alkomatem wykazało, że 35-letni mężczyzna miał ponad 1 promil w organizmie. Kierowcy zostało zatrzymane prawo jazdy i dowód rejestracyjny pojazdu, a ciągnik odjechał na lawecie. Dalszym losem mężczyzny zajmie się teraz sąd.
Monika Zysk
monika.zysk@bialystokonline.pl
Kryminalne 2025.12.05 18:20
Aktualności 2025.12.05 16:20
Aktualności 2025.12.05 14:20
Praca 2025.12.05 14:00
Kulinaria 2025.12.05 13:30
Aktualności 2025.12.05 12:00
Sport 2025.12.05 11:48
Masz ciekawy temat?
Wiesz, że zdarzyło się coś interesującego w Białymstoku lub okolicy? Chcesz abyśmy o czymś napisali?
Napisz do nas
Więcej informacji