POLECAMY
24-letni mieszkaniec powiatu sokólskiego zadźgał nożem białostoczanina. Już usłyszał zarzut i trafił do aresztu. Sylwestrowe zabójstwo wyjaśniali policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku.
W połowie lutego w jednym z mieszkań na osiedlu Białostoczek znaleziono zwłoki mężczyzny. Ciało znajdowało się tam od około dwóch miesięcy. Wynik sekcji wykazał, że przyczyną śmierci były kłute rany w okolicach klatki piersiowej. Nieżyjący mężczyzna to 44-letni białostoczanin. Z uzyskanych przez policję informacji wynikało, że lokal wynajmował wspólnie z młodszym o 20 lat znajomym. - Od samego początku sprawa była trudna i skomplikowana. Przez blisko dwa miesiące kryminalni weryfikowali i eliminowali liczne wersje możliwego przebiegu zdarzeń - tłumaczy Justyna Aćman z Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku. - Wszelkie ustalenia mundurowych wskazywały, ze sprawcą tego zabójstwa mógł być współlokator 44-latka. W miniony poniedziałek 24-latek, w wyniku współpracy podlaskich i wielkopolskich policjantów, został zatrzymany w Poznaniu - informuje Aćman. Zatrzymany wraz z denatem feralnej sylwestrowej nocy wspólnie pili alkohol. Doszło do awantury. Młodszy z mężczyzn w jej trakcie kilka razy ugodził kolegę nożem w klatkę piersiową. Następnie uciekł z mieszkania zostawiając konającego współlokatora. Dzisiaj (14.04) mężczyzna został doprowadzony do Prokuratury Rejonowej w Białymstoku, gdzie usłyszał zarzut zabójstwa. Decyzją sądu następne trzy miesiące spędzi w areszcie. Grozi mu kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności.
E.S.
24@bialystokonline.pl
Aktualności 2025.12.15 18:50
Aktualności 2025.12.15 16:20
Kultura i Rozrywka 2025.12.15 14:04
Drogówka 2025.12.15 14:00
Sport 2025.12.15 13:57
Praca 2025.12.15 12:00
Aktualności 2025.12.15 12:00
Masz ciekawy temat?
Wiesz, że zdarzyło się coś interesującego w Białymstoku lub okolicy? Chcesz abyśmy o czymś napisali?
Napisz do nas
Więcej informacji