Górnik Zabrze – Jagiellonia Białystok. Mecz drużyn, które nie zwykły przegrywać

2017.11.23 10:35
Hitem 17. kolejki Lotto Ekstraklasy będzie spotkanie w Zabrzu, gdzie miejscowy Górnik ugości na własnym stadionie białostocką Jagiellonię. Oba zespoły należą do tych ekip, które w tym sezonie przegrywają najrzadziej.
Górnik Zabrze – Jagiellonia Białystok. Mecz drużyn, które nie zwykły przegrywać
Fot: Grzegorz Chuczun

Najtrudniejszy rywal, jaki w tym roku pozostał

Do końca roku Jagiellonia rozegra jeszcze pięć spotkań. Żółto-Czerwoni zmierzą się u siebie z Pogonią Szczecin i Koroną Kielce, a także stoczą boje wyjazdowe z Sandecją Nowy Sącz oraz Śląskiem Wrocław. Podopieczni Ireneusza Mamrota zaprezentują się także w hicie kolejki przeciwko Górnikowi Zabrze, którego początek już w piątek (24.11) o godz. 20.30.

Ekipa z Roosevelta to beniaminek, a zarazem rewelacja rozgrywek. Żołnierze Marcina Brosza w świetnym stylu wkroczyli na salony Lotto Ekstraklasy i szybko osiedlili się na samym szczycie ligi. Z tego miejsca strąciła ich dopiero przed tygodniem Legia Warszawa, ale Górnicy wciąż są zespołem, z którym każdy się musi liczyć.

Ogromna siła rażenia gospodarzy

Beniaminek Lotto Ekstraklasy, dzięki swojej ofensywnej grze, zyskał sympatię wielu kibiców w całym kraju. Górnik zdobył w tym sezonie już 33 gole i następną najlepiej spisującą się drużynę w tabeli pod względem ofensywy (Koronę Kielce) wyprzedza aż o 8 trafień. Dla porównania Jagiellończycy wpisywali się do tej pory na listę strzelców 21 razy.

Zabrzanie przez 15 kolejek – a więc przez całą pierwszą rundę – w każdym ze spotkań zdobywali przynajmniej jedną bramkę. Sztuka ta nie udała im się dopiero w ostatniej serii gier, kiedy to w Warszawie mierzyli się z mistrzami kraju.

Jedną z największych broni Górnika są stałe fragmenty gry. Ekipa ze Śląska zdobyła już 10 goli po rzutach rożnych (Jagiellonia – 0) i to właśnie powstrzymanie rywali w tym elemencie piłkarskiego rzemiosła będzie głównym zadanie defensorów Jagiellonii. Kolejne misje to zastopowanie lidera klasyfikacji strzelców – Igora Angulo – i wyłączenie z gry jednego z głównych dowodzących, którym jest Rafał Kurzawa – autor 10 asyst.

Twierdza Zabrze

Zarówno Górnik, jak i Jagiellonia to są dwa z trzech klubów w stawce, które w ligowych rozgrywkach zanotowały do tej pory najmniej porażek. Trzeba jednak zaznaczyć, że zabrzanie wszystkie trzy dotychczasowe przegrane ponieśli w delegacjach. Na własnym stadionie – gdzie właśnie najbliższy mecz się odbędzie – nie oddali przeciwnikom kompletu oczek ani razu.

Ostatni pojedynek obu drużyn – w lipcu przy Słonecznej – zakończył się zwycięstwem Jagiellonii 2:1. Nie przyszło ono jednak Żółto-Czerwonym łatwo. Triumf udało się bowiem wyszarpać dopiero w doliczonym czasie gry i to mimo tego, że Górnicy przez wiele minut walczyli w osłabieniu.

Jak będzie tym razem? Czy zawodnicy Ireneusza Mamrota będą pierwszymi, którzy wywiozą z Zabrza pełną zdobycz punktową? O tym przekonamy się w piątkowy wieczór około godz. 22.30, kiedy to hit kolejki dobiegnie końca.

Rafał Żuk
rafal.zuk@bialystokonline.pl

1109 osób online
Wersja mobilna BiałystokOnline.pl
Polityka prywatności | Polityka cookies
Copyright © 2001-2024 BiałystokOnline Sp. z o.o.
Adres redakcji: ul. Sienkiewicza 49 lok. 311, Białystok, tel. 85 746 07 39