Jest okrzyknięty "najgorszym filmem świata". "The Room" będzie wyświetlany w Famie

2023.11.07 07:55
W ramach następnego seansu z cyklu "Najlepsze z najgorszych" w Famie, będzie wyświetlany film "The Room". To produkcja, która jest okrzyknięta przez wielu "najgorszym filmem świata". Mimo złej sławy, produkcja stanęła się ikoną kina i zyskała popularność na całym świecie.
Jest okrzyknięty "najgorszym filmem świata". "The Room" będzie wyświetlany w Famie
Fot: Kadr z filmu "The Room"

Seans filmu "The Room" w ramach cyklu "Najlepsze z najgorszych" odbędzie się w czwartek (9 listopada) w Famie.

Tak złe, że aż kultowe

"The Room" skupia się na historii Johnny'ego, uczciwego bankiera o złotym sercu, który jest w pełni oddany swojej narzeczonej Lisie. Jednak, gdy Lisa zdradza go z jego najlepszym przyjacielem Markiem, świat Johnny'ego rozpada się. Film eksploruje dramatyczną spiralę zdrady, przyjaźni i emocjonalnej dezintegracji.

Mimo że fabuła wcale nie brzmi tak źle, film zyskał sławę dzięki absurdalnym scenom, takim jak bitwa na poduszki między nastolatkiem a dorosłą parą, czy też nieco kontrowersyjna scena seksu, w której na ekranie pojawiają się nieatrakcyjnie wyglądające pośladki głównego bohatera. Produkcję przesycają także nieudolne dialogi, często osadzone w nierealistycznych sytuacjach. Takim przykładem jest chociażby kultowa scena, w której Johnny wypowiada monotonnie zwrot "O, cześć Mark" po kilkukrotnym powtórzeniu "Nie uderzyłem jej". Co więcej, gra aktorska w filmie pozostawia wiele do życzenia, aktorzy zachowują się nienaturalnie lub całkowicie przerysowanie.

Dziś "The Room" uchodzi za film tak zły, że aż kultowy i jak najbardziej warty obejrzenia. Stał się prawdziwą ikoną świata kina, osiągając dokładnie to, czego pragnął sam twórca.

Czy twórcą "The Room" jest Polak?

Za stworzenie "The Room" odpowiada Tommy Wiseau, który zapragnął być pionierem kina, mimo braku doświadczenia w tej dziedzinie, co oczywiście widać po samej produkcji. W filmie wciela się on zarówno w rolę głównej postaci, jednak oprócz tego pełni również funkcję reżysera, scenarzysty i producenta, co nadaje produkcji jeszcze bardziej unikalny charakter. Co ciekawe, przez wiele lat wokół postaci Tommy'ego Wiseau powstało wiele legend, a to chociażby za sprawą jego niechęci do rozmów o swoim wieku i pochodzeniu. Wynikło to również z powodu wysokiego budżetu "The Room", na który Tommy Wiseau przeznaczył aż 6 mln dolarów. Do dzisiaj nie zostało potwierdzone skąd nikomu nieznany debiutant posiadał tak wysoką kwotę pieniędzy.

Ponadto, jednym z najbardziej niezwykłych aspektów osoby Tommy'ego Wiseau jest fakt, że choć przez lata ukrywał swoje pochodzenie, prawdopodobnie nazywa się Tomasz Wieczorkiewicz i pochodzi z Polski, a dokładnie z Poznania. Sam aktor jak dotąd nie potwierdził swojego pochodzenia, jednak taka teoria powstała za sprawą dokumentu "Room Full of Spoons", w którym twórcy dochodzą do informacji pochodzenia Tommy'ego Wiseau. Teorię podsycił również fakt, iż mężczyzna próbował za wszelką cenę zablokować emisję dokumentu.

Warto zaznaczyć, że w 2017 roku na ekranach pojawił się film "The Disaster Artist" w reżyserii Jamesa Franco. Produkcja przedstawia historię powstania "The Room", a jego fabuła powstała na podstawie bestsellera autorstwa Grega Sestero, czyli aktora wcielającego się w postać Marka w "The Room".

Więcej informacji: Najlepsze z najgorszych: The Room

Daria Lickiewicz
24@bialystokonline.pl

1323 osób online
Wersja mobilna BiałystokOnline.pl
Polityka prywatności | Polityka cookies
Copyright © 2001-2024 BiałystokOnline Sp. z o.o.
Adres redakcji: ul. Sienkiewicza 49 lok. 311, Białystok, tel. 85 746 07 39