POLECAMY
Na kulinarnej mapie Białegostoku pojawił się nowy lokal – Gospoda Palce Lizać. Jest to jedyna restauracja w mieście, która i wystrojem, i rodzajem serwowanych potraw odwołuje się do tradycyjnej podlaskiej gospody.
Niespełna 2 miesiące temu przy ul. Warszawskiej 30B zaczęła działać nowa restauracja – Gospoda Palce Lizać. Jest to jedyne takie miejsce w Białymstoku, w którym można skosztować prawdziwej, tradycyjnej podlaskiej kuchni. - Otworzyłem to miejsce, ponieważ do tej pory w naszym mieście nie było żadnej restauracji serwującej takie potrawy. Dlatego przez kilka lat starałem się zebrać jak najwięcej wiedzy na temat kuchni starodawnej – opowiada właściciel lokalu Maciej Kalenik. Nie tylko potrawy nawiązują do podlaskiej gospody. Wnętrze lokalu także jest bardzo klimatyczne. W środku znajduje się bar stylizowany na wiejską chatę. Światło jest lekko przyciemnione, natomiast na dużych, drewnianych stołach palą się świece. Poza tym w restauracji można znaleźć wiele charakterystycznych dla wiejskiej gospody bibelotów, takich jak poustawiane na drewnianym regale przetwory w słoiczkach czy też kołowrotek, zaś na ścianach powieszone są stare zdjęcia z podlaskich jarmarków. W restauracji codziennie pali się także kominek. Sielski charakter miejsca potęgują co tygodniowe (piątki i soboty od godz. 19) występy białostockich muzyków, którzy wygrywają znane podlaskie melodie ludowe. Takich dań nie skosztujesz w żadnej innej białostockiej restauracji - Staraliśmy się znaleźć potrawy już zapomniane w Białymstoku, które ciężko znaleźć nie tylko w gastronomii, ale także pod strzechą domową, jak np. bialystokery, czyli bułeczki z cebulą, które sprzedawali Żydzi w XIX wieku na rynku – opisuje Marciej Kalenik. Dodaje, że bialystokery są zawsze dodawane do sałatek i przekąsek. Menu jest nietypowe nie tylko ze względu na rodzaj serwowanych dań. Co drugi dzień proponowane jest danie specjalne, które nie znajduje się w karcie, do tej pory były to m.in. gicz, dziczyzna czy pierś z perliczki. Jak informuje właściciel, prawdziwym hitem gospody jest golonka w chlebie oraz kiszka mięsno-ziemniaczana. Miłośnicy potraw mięsnych koniecznie muszą spróbować również ozorów wołowych z sałatką z pieczonego buraka czy kaczki w sosie klementynkowym z pierogami leniwymi, natomiast na smakoszy dań rybnych czekają: sandacz w sosie rakowym z opiekanymi ziemniakami oraz jesiotr z karczochem grillowanym w sosie z razowego chleba i czarnuszki na plackach ziemniaczanych. Oprócz dań obiadowych, w lokalu można zamówić przeróżne tradycyjne przekąski, zupy, sałatki i desery. W gospodzie może spróbować także unikatowych alkoholi, takich jak wina klasztorne czy koniak podlaski. - Jest to najbardziej kreatywne menu w mieście – komentuje jeden z bywalców. Niewątpliwym atutem restauracji jest również jej naturalność. Wszystkie potrawy przygotowywane są wyłącznie z naturalnych składników zakupionych w regionalnych podlaskich gospodarstwach rolnych. - Bazujemy tylko na świeżych produktach – nie mrożonkach. Taki sam, a nawet lepszy - smakowo i prozdrowotnie - efekt można uzyskać stosując same zioła i eliminując przy tym chemiczne ulepszacze – dodaje właściciel. Kucharzom pracującym w gospodzie bez wątpienia można zaufać - posiadają kilkunastoletnie doświadczenie w branży i nie rzadko korzystają z porad znanych białostockich szefów kuchni. Chociaż zarówno rodzaje potraw, jak i ich solidne porcje mogłyby wskazywać na to, że nie każdego stać na obiad w nowo powstałej gospodzie – to ceny są naprawdę niewygórowane, zaczynają się już od 10 zł. Przykładowo za danie główne, czyli kaczkę w sosie klementynkowym zapłacimy 35 zł, natomiast za schab z kością z soczewiakiem – jedynie 25 zł. Więcej o: GOSPODA PALCE LIZAĆ [ARTYKUŁ SPONSOROWANY]
Małgorzata Cichocka
malgorzata.c@bialystokonline.pl
Aktualności 2025.10.16 17:40
Praca 2025.10.16 15:49
Zdrowie 2025.10.16 15:28
Aktualności 2025.10.16 15:10
Sport 2025.10.16 13:32
Kultura i Rozrywka 2025.10.16 13:30
Kraj i Świat 2025.10.16 12:44
Masz ciekawy temat?
Wiesz, że zdarzyło się coś interesującego w Białymstoku lub okolicy? Chcesz abyśmy o czymś napisali?
Napisz do nas
Więcej informacji